Bliżej się nie dało

Im droższe auto, tym kierowca mniej kulturalny? Bardzo często ta zasada niestety potwierdza się także na drogach w naszym regionie. Żartobliwe powiedzenie mówiące o tym, że auto jest przedłużeniem pewnej części ciała, nabiera sensu, gdy spotyka się mistrza parkowania.

I tak w sobotę po godz. 20.00 na parkingu przed sklepem Lidl wolnych miejsc nie brakowało. W pobliżu marketu zaparkowanych było zaledwie kilkanaście aut.

ReklamaZaparkować można było łatwo, ale to wciąż zbyt trudne dla kierowcy czarnego audi a5 na brytyjskich numerach rejestracyjnych, który, gdyby tylko zmieścił się w drzwiach, zapewne wjechałby samochodem do środka. Ostatecznie zaparkował przy samych drzwiach, na miejscu przeznaczonym dla pieszych, a nie dla aut. Ignorantowi to jednak nie przeszkadzało.

Wyświetleń: 8637

komentarze: -

10:18, 14.10.2018r.