piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Macie niesłychanie wielkie serca!

Po raz kolejny ostrołęczanie i mieszkańcy regionu pokazali jak wielkie mają serca. Pomoc dla chorej Karoliny nadeszła momentalnie. Ostrołęczanka ma szansę na normalne życie. Kwotę 50 tys. zł udało się uzbierać błyskawicznie. Zbiórka została zakończona.

Karolina mieszka w Ostrołęce. Jest żoną i matką dwójki dzieci. We wrześniu br. przeszła operację usunięcia guza prawego płata czołowego - glejaka złośliwego. Koszty dalszego leczenia znacznie przewyższają możliwości finansowe 27-latki. Dlatego prosiła o wsparcie.

ReklamaProblemy ze zdrowiem - jak stwierdziła Karolina - zaczęły się w marcu 2016 roku. Została wtedy przyjęta na oddział chorób afektywnych Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.

- Zdiagnozowano u mnie depresję, osobowość chwiejną emocjonalnie oraz zaburzenia odżywiania. Już wtedy czułam, że nie jestem sobą. Czułam, że coś jest ze mną nie tak, ja być powinno. Zastanawiałam się, co jest powodem moich dolegliwości i dlaczego tak bardzo źle się czuję. Po zakończeniu czteromiesięcznego leczenia i powrocie do domu, rozpoczęły się u mnie bóle głowy tzw. migrenowe, które tłumaczyłam winą przyjmowanych leków antydepresyjnych. Bóle głowy miewały okresy remisji, ale ich powrót stawał się coraz bardziej dokuczliwy - napisała na stronie pomagam.pl.

We wrześniu 2017 roku została przyjęta na oddział neurologii w ostrołęckim szpitalu. Powodem przyjęcia były napadowe, mimowolne ruchy dystoniczne obu kończyn górnych i dolnych z nasileniem prawej strony, drętwienie kończyn.

Reklama- W badaniu MR z kontrastem wykryto ognisko 20x13x10 mm w obrębie zakrętu skroniowego górnego po stronie prawej głowy. Zostałam skierowana do Kliniki Neurochirurgii CSK MSWiA w Warszawie, gdzie po obserwacji zalecono dalszą obserwację plus leki. Po wyjściu starałam się funkcjonować normalnie, pomimo coraz to nowszych dolegliwości - wyjaśniła.

W lutym 2018 roku 27-latka dowiedziała się, że jest w ciąży.

- Bardzo się ucieszyłam. Niestety w lipcu 2018 roku trafiłam na oddział położniczo-ginekologiczny w Ostrołęce z dwoma napadami padaczkowymi. Zalecono mi konsultacje neurochirurgiczną w CSK MSWiA w Warszawie w celu dalszej diagnostyki. Z racji ciąży zalecono mi prowadzenie przez lekarzy w placówce o rozszerzonym stopniu opieki. Po kolejnym badaniu MR głowy z kontrastem okazało się, że zmiana uległa powiększeniu 20x18x13mm. Ze względu na ciąże i życie moje i dziecka zapadła decyzja o przeprowadzeniu operacji jeszcze przed rozwiązaniem. Nie było czasu na zastanowienia. Zgodziłam się - przyznała.

Reklama24 września bieżącego roku przeszła operację. Było to makroskopowe, całkowite usunięcie guza prawego płata czołowego z dostępem przez kraniotomię skroniową prawostronną. - Zmiana, która potencjalnie wyglądała na niezłośliwą, okazała się być guzem złośliwym, co potwierdziły wyniki badania histopatologicznego. Anaplastic astrocytoma (WHO GIII). Glejak złośliwy. Dalsze zalecenia to radioterapia z chemioterapią.

Koszty dalszego leczenia znacznie przewyższają możliwości finansowe rodziny. Z racji choroby Karolina nie może podjąć pracy zawodowej. Pracuje tylko mąż. Sytuacja materialna jest bardzo cìężka.

- Zmuszona jestem prosić o pomoc...każda złotówka się liczy. Na dzień dzisiejszy potrzebne mi są pieniądze na leki, wizyty lekarskie, specjalną dietę, dojazdy do Warszawy. Szansą dla mnie jest też mniej inwazyjne leczenie jaką jest nowatorska metoda zwana pronoterapią. Stosuje ją klinika w Krakowie. Bez pomocy finansowej nie mogę podjąć leczenia, gdyż wszystko związane z moim leczeniem jest bardzo kosztowne. Chciałabym cieszyć się życiem. Moim synkiem i córeczką, która już niedługo się urodzi - zwraca się z prośbą mieszkanka Ostrołęki.

Zbiórka pieniędzy na leczenie Karoliny prowadzona była na stronie pomagam.pl. Ostrołęczanie i mieszkańcy regionu mocno zaangażowali się w pomoc dla chorej ostrołęczanki. Kwota 50 tys. zł została zebrana w kilka dni. Pieniądze wpłaciło ponad 1100 osób, kilkunastu darczyńców przekazało pokaźne kwoty opiewające na 1000 zł. Trzymamy kciuki za dalsze leczenie Karoliny. Ostrołęka pokazała, że jej mieszkańcy mają wielkie serca!
Wyświetleń: 9626 komentarze: -
12:22, 27.10.2018r. Drukuj