czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Zobacz, jak wygląda ograbiony stary basen (zdjęcia)

Nadzieją dla mieszkańców i polityków z ratusza był najemca, który postanowił wynająć stary basen. Okazało się jednak, że za wynajem nie zapłacił, z budynku zabrał metalowe elementy, które można sprzedać, po czym zniknął. Miasto walczy w sądzie.

Kilka dni temu na facebookowym profilu radnego Macieja Kleczkowskiego pojawiły się nowe zdjęcia zdewastowanego basenu.

ReklamaMimo bardzo dobrej lokalizacji obiektu, przez lata nie było chętnych do zagospodarowania tych przestrzeni. Miasto bezskutecznie ogłaszało przetargi na sprzedaż. Nikt nie był zainteresowany. Mocno zniszczony budynek przez kolejne lata popadał w jeszcze większa ruinę.

Po kilku latach, w 2017 roku, nastąpiło przełamanie złej passy, kiedy to znalazł się najemca z wizją zagospodarowania basenu i zamienienia go w salę zabaw dla dzieci. Prezydent Janusz Kotowski nie krył wówczas zadowolenia.

Nowy inwestor, pomimo szumnych planów, z umowy się nie wywiązał. Radość ratusza była mocno przedwczesna i przesadzona. Dzierżawca obiekt wynajął, ale zamiast remontować, zdemontował co cenniejsze elementy infrastruktury budynku i zniknął.

ReklamaObecnie cała nieruchomość wygląda tragicznie. Powybijane szyby, zerwane elementy elewacji, odpadające fragmenty ścian, zniszczone schody, zagrażające bezpieczeństwu elementy zewnętrzne. W środku nie jest lepiej - zdemolowane wnętrza, zniszczone ściany, gruz z wyburzonych ścianek, śmieci i zbite szkło.

Podpisanie umowy z dzierżawcą przyniosło tylko rozczarowanie dla mieszkańców oraz duże kłopoty dla ratusza. Miasto musiało wejść z najemcą na drogę sądową, a prezydent ujawnił, że miasto będzie dochodziło swoich praw wobec nieuczciwości dzierżawcy. Już wówczas jeden z radnych prosił podczas sesji rady, aby podać do publicznej wiadomości dane nieuczciwego przedsiębiorcy. Niestety, z uwagi na ochronę danych osobowych i trwające postępowanie, włodarz powiedział tylko tyle, że wynajmujący jest spoza Ostrołęki i po raz pierwszy miała działać na terenie naszego miasta. Niewykluczone, że najemca w ogóle nie ma założonej działalności gospodarczej, stąd większa ochrona danych osobowych.

ReklamaFiasko umowy na dzierżawę starego basenu oraz przedwczesna euforia władz miasta przyniosły opłakane skutki. Basen popadł w jeszcze większą ruinę. Zdewastowany obiekt nadal będzie straszył mieszkańców i stanowił niechlubną wizytówkę Ostrołęki.

Więcej na ten temat:
- Szykuje się duża afera po dzierżawie starego basenu
- Trwa batalia sądowa ratusza z najemcą starego basenu

Zobacz zdjęcia:
Stary basen w Ostrołęce
Wyświetleń: 21060 komentarze: -
07:45, 01.11.2018r. Drukuj