Umarł król, niech żyje król (Aktualizacja: Łukasz Kulik dziękuje wyborcom przed naszą kamerą)
Radiomaryjny konserwatysta Janusz Kotowski przegrał w drugiej turze wyborów prezydenta Ostrołęki. Zdecydowanym zwycięzcą jest Łukasz Kulik, 38-letni prywatny przedsiębiorca, najbardziej pracowity miejski radny i największy przeciwnik polityki swojego konkurenta.
ReklamaW tegorocznych wyborach dwóch największych przeciwników polityki Janusza Kotowskiego postanowiło połączyć swoje siły. Łukasz Kulik i Maciej Kleczkowski kreowali się w ciągu kampanii wyborczej się na jedyną alternatywę dla "rządów katechetów" w mieście. Już cztery lata temu niewiele brakowało do zwycięstwa nad Kotowskim.
W tegorocznych wyborach wygrana Kulika wcale nie jest niespodzianką. Po kolejnych czterech latach rządów Prawa i Sprawiedliwości w mieście nastroje mieszkańców jeszcze nigdy nie były tak złe wobec ratusza. Prawica była jednak niewyobrażalnie zdeterminowana, by wygrać te wybory.
ReklamaŁukasz Kulik i Maciej Kleczkowski to doświadczeni samorządowcy, najbardziej aktywni miejscy radni, którzy często zabierają głos podczas obrad i przepytują prezydenta Kotowskiego z podejmowanych decyzji. W przeciwieństwie do radnych popierających bezkrytycznie politykę urzędującego prezydenta, nie są niemi, nie boją się mówić, rzucają pomysłami, pytają i proszą o wyjaśnienia w licznych interpelacjach.
Obaj otrzymali bardzo wysokie poparcie w pierwszej turze wyborów. W trzecim okręgu Łukasz Kulik pokonał Janusza Kotowskiego w wyborach do rady miasta (obaj startowali z pierwszych miejsc na listach swoich komitetów) zdobywając 954 głosów.
ReklamaDużym sukcesem zakończyła się kampania wyborcza Łukasza Kulika cztery lata temu. W drugiej turze wyborów na prezydenta Ostrołęki o włos przegrał z Januszem Kotowskim, który starał się o trzecią kadencję. W tym roku utworzył silny komitet i zaprosił do współpracy radnego Macieja Kleczkowskiego, związanego z lokalnymi strukturami Platformy Obywatelskiej. Razem mają plan na przejrzyste rządy w mieście i równomierne inwestycje.
W 2014 roku w oczy rzucały się niezwykle ciepłe billboardy reklamowe, z których Kulik uśmiechał się do ostrołęczan. Rodzinne zdjęcie z żoną w ciąży i psem zostało wykonane w parku miejskim w Ostrołęce. W tegorocznych wyborach dominuje ten sam sprawdzony motyw. Na zdjęciu jest już dwójka maluchów.
Nowego prezydenta miasta zaprosiliśmy przed chwilą do naszej redakcji. Obejrzyjcie krótkie wideo.
Dziękujemy, że postanawiasz zgłosić komentarz do sprawdzenia przez administrację serwisu. Nie prowadzimy stałej moderacji, ale reagujemy na zgłoszenia. Tak jak Ty, nie zgadzamy się na poniżające i obrażające komentarze oraz treści ujawniające dane osobowe, nawołujące do nienawiści lub szerzące nieprawdę.
Wskaż główny powód, dla którego przesyłasz komentarz do sprawdzenia i zatwierdź formularz przyciskiem "Zgłaszam".