Aktualności

Radny PiS: "Nie wyłączajcie nas" (wideo)

Radny Hanryk GutDo mocnego spięcia doszło podczas głosowania na przewodniczącego rady miasta. Henryk Gut (PiS) apelował do nowych władz miasta o "niewyłączanie", a świeżo zaprzysiężony prezydent Łukasz Kulik w stylu Tuska spuentował zachowanie opozycji i otrzymał brawa.

Chociaż radni Prawa i Sprawiedliwości zapowiadali wspólną pracę na rzecz miasta, to już na pierwszej sesji zdecydowali, że nie poprą kandydatury Wojciecha Zarzyckiego na przewodniczącego rady miasta. Wystawili swojego kandydata - byłego wiceprezydenta Grzegorza Płochę.

ReklamaJako pierwszego kandydata na przewodniczącego rady miasta zgłoszono Wojciecha Zarzyckiego. Uzasadnienie wniosku wygłosił radny Paweł Niewiadomski, mówiąc m.in., że jest to osoba, która łagodzi konflikty i potrafi jednoczyć ludzi. Radni Prawa i Sprawiedliwości, chociaż zapowiadali, że chcą wspólnie pracować dla dobra mieszkańców, wystawili na stanowisko przewodniczącego swoją osobę. Kandydaturę Grzegorza Płochy zgłosił radny Henryk Gut, który uzasadniał ten wniosek.

"Nie wyłączajcie nas"
Radni PiS stanowić będą teraz opozycję w radzie. Radny Gut apelował, aby nie wykluczać ich z prac na rzecz miasta.

Reklama- Nie powinna przebiegać pomiędzy nami radnymi ideologiczna linia podziału, bo to byłoby dla nas nieszczęście. Polityka to roztropna troska o wspólne dobro naszych mieszkańców. Jak teraz powierzyć te funkcje, zaszczytne, ale i odpowiedzialne? Panu prezydentowi powinno zależeć, aby wszyscy radni podejmowali działania na rzecz dobra wspólnego, żeby nie wyłączać nas z tego wszystkiego, tych, którzy może mają inne spojrzenie w życiu czy pogląd na świat - mówił Henryk Gut.

Radny PiS przypomniał też, jak ważne jest pozyskiwanie pomocy rządowej. Czy długi wywód radnego miał wskazać na to, że radny Grzegorz Płocha, jako przewodniczący, będzie jedynym gwarantem pomocy zewnętrznej dla miasta? Czy w przeciwnym razie obecny prezydent będzie miał problem z dotacją rządową? Argumentację radnego Guta próbowali przerwać niektórzy radni, udało mu się jednak zakończyć i poprosić o rozwagę w dokonywanych wyborach.

"Jestem osobą, która przełamuje pewne reguły"
Sprawę krótko spuentował prezydent Łukasz Kulik, który za swoją wypowiedź otrzymał gromkie brawa.

Reklama- Bardzo się cieszę ze zgłoszenia Wojtka Zarzyckiego, którego bardzo cenię. To człowiek, który zawsze stara się znaleźć bezkonfliktowe rozwiązanie, rozmawia z każdym, nawet na trudne tematy. Ta kandydatura to forma pokazania tego, co pokazali też mieszkańcy w tych wyborach, głosując na bezpartyjne komitety. Jestem osobą, która przełamuje pewne reguły i chciałbym się odnieść do uzasadnienia radnego Henryka Guta. Bardzo mi się to uzasadnienie podobało, tylko pamiętam cztery lata temu głosowanie na przewodniczącego. Wtedy został zgłoszony jeden kandydat - Jerzy Grabowski, który otrzymał wszystkie nasze głosy. Uważaliśmy, że tak należy się zachować, nie wystawiać swojego kandydata, tylko poprzeć go i dać mu mandat do sprawowania swojej funkcji. Znaliśmy go, jego charakter, ten mandat dostał i nie mieliśmy wątpliwości. Przykro mi jest, że dzisiaj, już na pierwszej sesji, są wprowadzane dwie kandydatury, które próbują podważyć wiarygodność kolegi Wojtka Zarzyckiego czy wiarygodność tego porozumienia. Jest mi przykro - powiedział Łukasz Kulik.

Wypowiedź prezydenta nagrodzono oklaskami. Nikt już nie skomentował sprawy. Ostatecznie to Wojciech Zarzycki, głosami 12 radnych, został przewodniczącym rady miasta. Grzegorz Płocha zdobył 8 głosów poparcia. Trzy osoby wstrzymały się od głosu.

komentarze: -

10:16, 23.11.2018r.