Muzeum Żołnierzy Wyklętych utraci finansowanie i upadnie?

Niepokojące wieści dotyczące Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce można przeczytać w "Naszym Dzienniku". Chociaż ministerstwo zapewnia, że chce nadal wspierać inwestycję, to jest zagrożenie, że miasto będzie musiało zwrócić 25 mln zł.

Niedawno "Nasz Dziennik" cytował wypowiedź dyrektora obiektu Jacka Karczewskiego, który poinformował, że w chwili obecnej na 1 stycznia 2019 roku muzeum nie ma ani złotówki na dalsze funkcjonowanie.

Reklama- Mamy sytuację patową w mieście, do tego mamy zmianę władz samorządowych. Za chwilę muzeum może upaść. W miejskim budżecie nie ma jasno określonego zapisu o środkach dla muzeum - powiedział dziennikowi Jacek Karczewski, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce.

Dotychczas statut muzeum zakładał, że finansowanie oraz jego współprowadzenie należy do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Współprowadzącym był miejski samorząd.

Miasto w ostatnich latach wspierało muzeum dotacją z budżetu miasta. Obecnie nie wiadomo, czy zmieniona władza w ratuszu nie wprowadzi nowych ustaleń. Wiadomo jednak, że na ostatniej sesji starego samorządu, kadencji 2014-2018, która odbyła się 14 listopada br., rada przegłosowała uchwałę, wprowadzającą możliwość przekazania prowadzenia obiektu w całości rządowemu resortowi kultury lub obrony. Decyzję taką rada podjęła niemal jednogłośnie, wstrzymał się tylko Łukasz Kulik (obecnie prezydent miasta).

- Nie było żadnego głosu sprzeciwu. Została ona przesłana do pana wicepremiera Piotra Glińskiego. Moim zdaniem, muzeum powinno być prowadzone przez ministerstwo kultury, a jeżeli nie, to przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Temat jest ogólnopolski, nie tylko regionalny - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" poseł Arkadiusz Czartoryski, przewodniczący Rady Naukowej Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce.

ReklamaWiceminister Jarosław Sellin: resort nie może przejąć majątku samorządowego
Odmienne zdanie w sprawie przejęcia prowadzenia muzeum przez ministerstwo wygłosił wiceminister kultury Jarosław Sellin. Okazuje się, że nie ma prawnych możliwości, aby resort przejął Muzeum Żołnierzy Wyklętych.

- Prawo mówi, że nie można upaństwowić, znacjonalizować majątku samorządowego. Nie teren jest tu ważny, ale ważna jest instytucja, która nazywa się Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce i jest własnością samorządu. Ministerstwo weszło tutaj we współpracę - mówił dla "Naszego Dziennika Jarosław Sellin.

Wiceminister dodał też, że gdyby nowe władze samorządowe w mieście nie zdecydowały się podjąć kontynuacji tej inwestycji, to wiąże się to ze zwrotem 25 mln zł, które wydano w związku z przebudową obiektu. Jak się okazuje, każda ze stron gotowa jest podjąć rozmowy, zarówno strona rządowa, jak i dyrekcja muzeum oraz nowy prezydent miasta Łukasz Kulik. Jakie zapadną decyzje, jeszcze nie wiadomo.

ReklamaWiemy natomiast, że inwestycji, której budowę rozpoczęto już w 2015 roku, nie udało się ukończyć w przewidywanym czasie. Harmonogram prac zakładał, że muzeum będzie gotowe do marca 2018 roku. Później władze zapowiadały, że otwarcie nastąpi podczas uroczystych obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości - w listopadzie tego roku. Niestety, plany okazały się nierealne. Resort zapewnił finansowanie inwestycji na lata 2016-2018 w kwocie 35 mln zł. Jak wskazuje minister Sellin, winę za niedopełnienie harmonogramu ponoszą miasto i muzeum.

Więcej na ten temat w artykule "Naszego dziennika" pt. Zagrożone muzeum oraz w papierowym wydaniu "Naszego Dziennika" z 24-25 listopada 2018 r.

Wyświetleń: 15426

komentarze: -

11:23, 30.11.2018r.