Gość "Mojej Ostrołęki" Jakub Frydryk: nie wiemy jakie "trupy w szafie" czekają na odkrycie (wideo)

Jakub Frydryk, wiceprzewodniczący rady miastaRedakcyjne studio "Mojej Ostrołęki" odwiedził Jakub Frydryk, wiceprzewodniczący rady miasta. Rozmawialiśmy o debiucie w roli radnego, koalicji, pracy samorządowej i społecznej oraz przysłowiowych "trupach w szafie" jakie w ratuszu może znaleźć nowa władza.

Jakub Frydryk to prezes Mazowieckich Inicjatyw Społecznych, członek zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Centrum, prywatny przedsiębiorca oraz pracownik sektora bankowego. Do wielu ról zawodowych i społecznych dołożył jeszcze pracę w samorządzie. Czy ma siłę i pomysły, aby realizować się także na tej płaszczyźnie? Jak odnajduje się w nowej roli?

ReklamaDebiutując w radzie, nie czuje tremy
- Próbuję się odnaleźć w roli radnego miejskiego oraz wiceprzewodniczącego rady. Czeka nas dużo ciężkiej pracy, ale też nauki. Mam nadzieję, że starsi koledzy radni będą na tyle wyrozumiali, ale też pomocni, że będą nas, młodych radnych, wspierać i pomagać - mówił Jakub Frydryk.

Mimo debiutu w radzie miasta, Jakub Frydryk nie czuje się onieśmielony czy stremowany. Wiele nauczyły go dotychczasowe osiągnięcia i praca m.in. w zarządzie spółdzielni "Centrum". Swoje doświadczenia wykorzystuje teraz w pracy publicznej. Ale czy doświadczenia jest wystarczająco dużo, aby zmierzyć się z trudnymi problemami w urzędzie miasta?

Reklama- Nie miałem tremy, bo wiele nauczyła mnie praca w spółdzielni mieszkaniowej. Oczywiście skala kłopotów i problemów w samorządzie jest dużo większa, mimo to uważam, że dam radę. W radzie zawiązaliśmy koalicję i wraz z radnymi z trzech komitetów będziemy wspólnie realizować swoje programy - dodaje.

Jakub Frydryk liczy też, że opozycja zdecyduje się na współpracę a koalicja w radzie rozszerzy się.

- Mam nadzieję, że opozycja podejdzie zdroworozsądkowo do pomysłów nowego prezydenta Ostrołęki. Wierzę, że wśród opozycji będą takie osoby, które podniosą rękę dla dobra mieszkańców i miasta - wyraża nadzieję radny.

Niepokojące informacje
Początki pracy samorządowej nie są łatwe, szczególnie wtedy, gdy ustępująca władza tego nie ułatwia. W ciągu kilku dni do nowego prezydenta oraz radnych docierają niepokojące wiadomości m.in. dotyczące budowy elektrowni czy remontu mostu na Narwi. Radny obawia się, że tego typu informacje pojawiały się będą systematycznie.

Reklama- Z obserwacji dwóch sesji rady miasta wnioskuję, że może nie być łatwo. Są problemy z finansowaniem mostu, okazuje się, że te informacje poprzednia władza miała już w marcu, boję się, że tego typu "kwiatki" mogą jeszcze kiełkować. Ta kadencja może być ciężka, biorąc pod uwagę dodatkowe zadłużenie miasta. Trzeba przeprowadzić audyty, pracy będzie dużo. Co gdzie jest jeszcze poukrywane, jakie tzw. "trupy w szafie", które gdzieś leżą i czekają na odkrycie, to my nie wiemy. Pewne sprawy były przed nami ukrywane, byliśmy w pewnych kwestiach oszukiwani - mówił z niepokojem Frydryk.

Radni wspólnie z prezydentem Łukaszem Kulikiem mają o sprawach urzędu na bieżąco informować mieszkańców. Zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania całej rozmowy na poniższym wideo.

Jakub Frydryk odwiedził redakcję "Mojej Ostrołęki" we wtorek 4 grudnia br.

Wyświetleń: 13897

komentarze: -

13:31, 05.12.2018r.