Aktualności

Ostrołęcki szpital - szpital z sercem WOŚP (zdjęcia)

Inkubator od WOŚP a w środku mały pacjentNie każdy wchodząc do ostrołęckiego szpitala zwraca uwagę na niewielkie, czerwone serduszko umieszczone z lewej strony szyldu z napisem Szpital Specjalistyczny im. dr. Józefa Psarskiego w Ostrołęce. A przecież na oddziałach placówki bije serce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Przeciwnicy akcji Jurka Owsiaka dyskretnie pomijają fakt, że dzięki zbiórce także w ostrołęckim szpitalu są do dziś sprzęty, na które złożyli się obywatele, darczyńcy, mieszkańcy miast i wsi, uczestnicy corocznej zbiórki - Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

ReklamaTo nie rząd, kościół czy partie polityczne ofiarowały czy dofinansowały te sprzęty, ale ludzie, którym zależy na wspólnym dobru, na zdrowiu, na ratowaniu chorych, cierpiących, a w szczególności tych najmłodszych pacjentów - noworodków i małych dzieci, które bez pomocy specjalistycznego sprzętu i wykwalifikowanej kadry mogłyby nie przeżyć.

WOŚP kojarzy się z naszym miastem dzięki temu, że w tutejszych zakładach papierniczych powstawały słynne puszki, do których wolontariusze przez lata zbierali pieniądze. To ostrołęczanin Mariusz Bajer był też ich pomysłodawcą. Ale przecież wchodząc na odział neonatologiczny szpitala w Ostrołęce, nie sposób nie zauważyć ogromnego wkładu orkiestry w naszą placówkę zdrowia. Musimy też mieć świadomość, że dzięki tym sprzętom wielu maleńkich mieszkańców naszego miasta, powiatu a nawet sąsiednich miast, jest dziś wśród nas, rośnie i idzie w dorosłe życie.

- Wszędzie, gdzie widzimy na sprzętach serduszka to jest sprzęt tzw. owsiakowy. Mamy na przykład kapnograf - urządzenie, które pokazuje stężenie dwutlenku węgla w powietrzu wydychanym przez noworodka, nie musimy kłuć dziecka, aby poznać pomiary i móc szybko reagować - mówił doktor Janusz Chełchowski, kierownik oddziału neonatologicznego.

ReklamaJak wspomina lekarz, zawsze włącza się z własnymi dziećmi w zbiórkę i każdorazowo ubolewa, gdy w Ostrołęce brakuje sztabu WOŚP, tak jak niestety było m.in. w styczniu 2018 roku, podczas 26 finału.

Kolejne sprzęty pochodzące z akcji to m.in. ultrasonograf, który pozwala na nieinwazyjną diagnostykę obrazową czyli po prostu obejrzenie narządów człowieka od środka.

- Najczęściej u noworodków, za pomocą ultrasonografu oglądamy mózg, sprawdzając, czy u wcześniaka nie doszło na przykład do krwawienia do centralnego układu nerwowego, możemy obejrzeć wnętrze brzuszka, czy nie ma nieprawidłowości. Dzięki tym sprzętom możemy też zrobić na przykład echo serduszka małego pacjenta. Wśród urządzeń są też oczywiście, niezbędne na naszym oddziale, inkubatory, ale też sprzęty do badania słuchu i wzroku u dzieci - dodaje doktor Chełchowski.

W szpitalu działa też niezwykle ważne urządzenie - CPAP - działające w technologii Infant Flow, które służy do nieinwazyjnego wspomagania oddychania u noworodków. Dzięki niemu maleńkie dzieci nie muszą być narażone na mechaniczną wentylację, która niosła kiedyś wiele powikłań i wymagała intubacji.

To nie wszystko. Na oddziale odnajdziemy jeszcze wiele innych maszyn. Służą nie tylko ekipie wspaniałych lekarzy i pielęgniarek, aby mogli skuteczniej i łatwiej pracować, ale przede wszystkim małym pacjentom ostrołęckiego szpitala.

- Gdy pracowaliśmy jeszcze przy ul. Sienkiewicza, w tzw. starym szpitalu, w sprzęt byliśmy ogromnie ubodzy. Dopiero Owsiak nam pomógł, dzięki WOŚP ten oddział mógł przetrwać i ratować dzieci z miasta i regionu. Gdyby nie to, dzieci po prostu by umierały. Obecnie, jako odział drugiego stopnia referencyjności, możemy przyjmować dzieci z innych szpitali np. z Ostrowi Mazowieckiej, Przasnysza, Wyszkowa, Makowa Mazowieckiego. Pomóc przetrwać pomaga nam też marszałek, który z budżetu województwa przeznacza na nowy sprzęt. Pamiętajmy jednak, że sprzęt ciągle się zużywa i zawsze potrzebujemy wsparcia - mówił nam doktor Chełchowski.

ReklamaNa leczenie wciąż jest za mało pieniędzy. Sprzęty są mocno eksploatowane. Z roku na rok coś traci swoją użyteczność i powinno być zastąpione nowym. Kto je zakupi? W obliczu ciągłych problemów polskiej służby zdrowia, specjalistyczny sprzęt bywa na wagę złota, a nawet więcej - bo gra toczy się o zdrowie i ludzkie życie. Kiedy w Polsce będziemy mogli odczuć, że szpital ma pieniądze na zaopiekowanie się pacjentami, że nasze pieniądze nie idą w próżnię. W trudnej sytuacji, działalność orkiestry Jurka Owsiaka to niezwykle cenny skarb, który powinniśmy chronić, wbrew politycznym sympatiom i opiniom.

W 26 finale WOŚP udało się pobić kolejny rekord i zebrać zawrotną kwotę ponad 126 mln zł. Celem zbiórki było pozyskanie środków dla wyrównania szans w leczeniu noworodków. Kolejny, 27 finał WOŚP odbędzie się 13 stycznia 2019 roku. Dzięki zmianom, jakie zaszły w ostrołęckim samorządzie, także nasze miasto włączy się aktywnie w zbiórkę - mamy już zarejestrowany sztab, będą wolontariusze i wspólne światełko do nieba. Znów będziemy pomagać!

Zobacz zdjęcia:
Sprzęty WOŚP w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym

komentarze: -

12:52, 11.01.2019r.