Czy mięso schorowanych krów trafiło do sklepów? Trwa śledztwo
Ostrołęcka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie chorych krów przerabianych na mięso. Sprawdza m.in. czy mięso trafiło do sklepów. To pokłosie materiału wyemitowanego w ubiegłą sobotę przez stację TVN. W reportażu "Superwizjera" pokazano ubojnię znajdującą się w powiecie ostrowskim.
Według ustaleń reporterów "Superwizjera" proceder przeznaczania do uboju chorego bydła ma skalę ogólnopolską. Przykładem patologii wśród ubojni stał się ukazany w materiale zakład zlokalizowany kilkadziesiąt kilometrów od Ostrołęki, w powiecie ostrowskim.
ReklamaDo nielegalnych działań dochodziło pod osłoną nocy, gdy zakład oficjalnie był zamknięty. Do ubojni przyjeżdżali handlarze ze
schorowanymi krowami. Zwierzęta z samochodów były wyciągane przy pomocy wyciągarki, ciągnięte po ziemi i oczekujące na śmierć. Nieuczciwi przedsiębiorcy - jak obliczyli reporterzy - zarabiają na każdym kilogramie mięsa wołowego nawet 5-6 razy więcej niż w przypadku zdrowej krowy.
Reporter stacji TVN Patryk Szczepaniak zatrudnił się w zakładzie. Początkowo pracował przy rozbiorze mięsa, a po kilku tygodniach pracował na nocną zmianę, podczas której dokonywano uboju chorych krów, tzw. leżaków. Co więcej do spożycia przekazywano także mięso z nieżyjących zwierząt, a pracownicy ubojni samodzielnie posługiwali się pieczątkami lekarzy weterynarii. Paweł Jakubczak, mazowiecki wojewódzki lekarz weterynarii, zdradził przed kamerami, że w miejscu ujawnienia procederu pracowali specjaliści z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Ostrołęce.
ReklamaŚledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce. Obejmuje ono zakresem kilka wątków. Jednym z nich jest - jak informuje prokuratura - sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez wprowadzenie do obrotu szkodliwych środków spożywczych w postaci mięsa pochodzącego z uboju.
Kolejnym wątkiem jest poświadczenie nieprawdy przez uprawnionego lekarza weterynarii w dokumentach - decyzji o dopuszczeniu do uboju oraz dzienniku przed ubojowym i poubojowym co do okoliczności mającej znaczenie prawne, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby.
Trzecim wątkiem jest prowadzenie działalności nadzorowanej, nie spełniającej wymagań weterynaryjnych przewidzianych dla określonego rodzaju i zakresu tej działalności, powodując przez to zagrożenie epidemiologiczne lub niewłaściwą jakość zdrowotną produktów oraz transportowanie zwierząt bez zachowania lub z naruszeniem wymagań weterynaryjnych, obowiązujących w tym zakresie.
Wyświetleń: 15151 |
komentarze: - |
|
12:40, 30.01.2019r. |
|