Ksiądz Wojciech Lemański: "sytuacja Kościoła w Polsce jest chora i głęboko patologiczna" (zdjęcia, wideo)

Gościem ostrołęckiego Klubu Obywatelskiego był ksiądz Wojciech Lemański - znany duchowny, ale też publicysta, bloger, społecznik i osoba angażująca się w bieżące sprawy kraju. Podczas spotkania podjęto wiele tematów, którymi żyje obecnie opinia publiczna w Polsce.

Tytułem spotkania były "Relacje państwo-kościół w dzisiejszej Polsce". Ksiądz Lemański poruszył nie tylko kwestie relacji, ale także kondycji dzisiejszego Kościoła w Polsce i na zachodzie Europy, wielu problemów jakie się nawarstwiły przez lata oraz dróg wyjścia z impasu.

Reklama- Kościół w Polsce ma szczególną, wypracowaną przez pokolenia pozycję i miejsce. To jest coś, czego nie można z niczym innym porównywać, można oczywiście szukać analogicznych sytuacji w Irlandii czy Hiszpanii, Austrii, ale każda z tych sytuacji Kościoła w danej społeczności może się rozwinąć lub załamać w zupełnie inny sposób. Przyglądamy się ostatniemu 20-leciu Kościoła w naszym kraju, to były takie momenty, że zdawało się, że kościół powinien się już dawno przewrócić i to o własne nogi, nie o jakąś przeszkodę, którą spotyka na swojej drodze, ale o nawarstwiające się błędy, o nawarstwiające się zaniedbania, o skandale, o kompromitacje, które systematycznie się pojawiają. Właściwie nic takiego się nie dzieje. Rozumiem frustrację tych, którzy chcieliby, aby w końcu coś się stało, bo jak można dalej pozwalać na to czy na to, dawać przyzwolenie na coś jeszcze innego - mówił ksiądz Lemański.

ReklamaWspomniał też o statystykach kościelnych oraz liczbie wiernych, którzy odeszli z Kościoła np. w Niemczech oraz w Polsce.

- W Niemczech, w minionym roku, z Kościoła katolickiego odeszło 270 tys. osób, więcej odeszło ze wspólnot protestanckich - 340 tys. To niewiele, jeśli idzie o skalę procentową wszystkich wiernych, ale obawiam się, że wśród ludzi odpowiedzialnych za kształt Kościoła w Polsce jest tego typu argumentacja, że w skali wielu lat to niedużo. Ale może się okazać, że za parę lat nie będzie czego zbierać, że stanie się tak jak w Austrii czy Irlandii i wcale nie trzeba było czekać całego pokolenia. Nagle opustoszały seminaria, chociaż ludzie nie wyrzekli się Kościoła, ale przestał on być im potrzebny w tym widzialnym wymiarze - mówił duchowny.

W dyskusji nie pominięto także skandali, jakie pojawiły się na łonie polskiego Kościoła.

- Mieliśmy w kościele wiele skandali, wspomnę arcybiskupa Paetza czy arcybiskupa Wesołowskiego z Dominikany, księdza Jankowskiego. Okazuje się, że podczas gdy w małej społeczności są to skandale palące, o tyle w sąsiedniej społeczności już w mniejszym stopniu. Według mnie sytuacja Kościoła w państwie polskim Anno Domini 2019 to jest sytuacja chora, głęboko patologiczna, co wcale nie znaczy, że sposobem na jej uzdrowienie jest tzw. wylanie dziecka z kąpielą. Jeżeli ludziom w tym kraju, mieście, parafii kościół jest potrzebny, to nawet gdy ksiądz nie wiadomo co nawyprawia, oni w kościele pozostaną, bo mają taką potrzebę - mówił ksiądz.

ReklamaKs. Lemański swoją wypowiedź przerywał licznymi dygresjami i anegdotami, przykładami wziętymi z życia, które obrazowały podjęty temat oraz problematykę z jaką mierzy się obecnie polski kościół. Była to także rozmowa o ludziach, o potrzebie wiary, ale też potrzebie zmian, uprzątnięcia spraw, które stanowią bolączkę nie tylko ludzi niewierzących, ale przede wszystkich tych, którzy są blisko Kościoła. Głos zabierali także uczestnicy spotkania, zadawali pytania, wywoływali trudne tematy m.in. pedofilii w kościele, przemocy w rodzinach, ale też rozmaitych grup charyzmatycznych, które coraz częściej pojawiają się w kościele i bardzo często ich działalność wywołuje wiele kontrowersji.

Wydarzenie odbyło się we wtorek 19 lutego br.

Zobacz zdjęcia:
Klub Obywatelski: ks. Wojciech Lemański

Zapis całego spotkania można zobaczyć na facebookowym profilu Klubu Obywatelskiego.

Wyświetleń: 3785

komentarze: -

15:15, 20.02.2019r.