piątek, 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Tymona, Pafnucego

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Rosyjski węgiel w ostrołęckiej elektrowni. Dlaczego?

O 19 mln zł mogła przepłacić za węgiel ostrołęcka elektrownia, która kupiła od Krexa nieco ponad 811 tys. ton rosyjskiego węgla. Zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie złożył były senator PiS Krzysztof Majkowski, ale sprawę umorzono. Dlaczego? Temat opisał dziennik.pl.

Prokuratura - jak podaje dziennik - przyjęła wyjaśnienia spółki, że na polskim rynku brakowało niskosiarkowego węgla, stąd zagraniczne zakupy (rosyjski węgiel charakteryzuje niska zawartość siarki). Innego zdania jest Krzysztof Majkowski, który był też wieloletnim pracownikiem elektrowni.

Reklama- Co ciekawe, mieliśmy wówczas najnowocześniejszą instalację odsiarczania spalin, więc argument o węglu niskosiarkowym jest nietrafiony. Po prostu przepłacaliśmy za węgiel - powiedział dla DGP Krzysztof Majkowski.

Należy również dodać, że zarówno za poprzedniej kadencji PiS, jak i potem, za PO-PSL, energetyczne spółki Skarbu Państwa miały nieformalny zakaz importowania węgla, by zapewnić zbyt polskim kopalniom. Zakaz zniesiono niedawno, gdy po zamknięciu kilku kopalń w kraju węgla zaczęło brakować.

Kontrolę w Ostrołęce prowadziła Najwyższa Izba Kontroli (od września do grudnia 2010 r.).

- Dotarliśmy do dokumentów, z których wynika, że energia wyprodukowana z węgla kupionego od Krexa była droższa od średniej ceny energii z polskiego węgla o 0,07 zł/GJ w 2005 r., o 0,84 zł/GJ w 2007 r., o 1,77 zł/GJ w 2008 r. i o 1,65 zł/GJ w 2009 r. Ale w ocenie NIK zakup ten był uzasadniony jego wysoką jakością - informuje ogólnopolski portal.

ReklamaDlaczego elektrownia w Ostrołęce zdecydowała się właśnie na Krex?

- Według rozmówców kluczową rolę odgrywa tu Edward Siurnicki, obecnie prezes Elektrowni Ostrołęka sp. z o.o., odpowiedzialnej za nowy blok węglowy 1000 MW, który Energa i Enea mają zbudować za 6 mld zł - zaznacza dziennik.pl.

Jaki wpływ na to, że węgiel dostarczał Krex, miał bezpośrednio Edward Siurnicki? Na to pytanie Energa nie odpowiedziała reporterom dziennika.pl.

Serwis informacyjny przytoczył też krótkie zdanie z postanowienia prokuratury o umorzeniu śledztwa, które brzmi: "W opinii przedsiębiorstwa była to firma znana i sprawdzona na rynku importowanego węgla z Rosji."

Więcej na ten temat:
- Co mają wspólnego Krex, Bolster, śledztwo ABW i ponad 20 mln zł, które zniknęły z ostrołęckiej elektrowni?
- Ciszej na os. Leśnym (wideo)
- Wiemy na jakie osiedle przeniesie się firma Krex (wideo)
Wyświetleń: 10424 komentarze: -
10:38, 25.02.2019r. Drukuj