Emeryt pamięta i przypomina grzechy poprzedniej władzy

Fot. kadr z wideoZ transparentem na wtorkowej sesji rady miasta wystąpił jeden z najbardziej znanych emerytów w Ostrołęce. Andrzej Szwelicki nie odpuszcza poprzedniej władzy i, swoim zwyczajem, zaprezentował podczas obrad transparent z wymownymi hasłami.

Tym razem emeryt zaprotestował wobec wysokich nagród, jakie przyznawano w miejskim ratuszu za kadencji prezydenta Janusza Kotowskiego.

ReklamaStawki nagród dla poszczególnych pracowników ujawnił audyt prowadzony w urzędzie na zlecenie obecnego włodarza. Emeryt, który od lat narzeka na swój los oraz skromne finanse, nie mógł przejść obojętnie wobec wielotysięcznych nagród jakie wręczano w ratuszu. Na transparencie wypisał:

"Vice prezydent w ciągu prawie 2 lat otrzymał z UM nagrody 96.000 zł, sekretarz miasta 68.000. zł, skarbnik 60.000. zł. To skandal!"

Pan Andrzej jest dobrze znany radnym, pracownikom urzędu oraz osobom, które przychodzą na sesje rady miasta. Niektórzy jego poczynania traktują z przymrużeniem oka, inni nie tolerują jego wystąpień. Ostrołęckiego emeryta nie zniechęcają jednak opinie niektórych radnych i na sesje przychodzi regularnie, nie zakłóca spokoju i pracy, demonstruje jedynie swoje postulaty czy spostrzeżenia i opuszcza salę.

ReklamaW przeszłości emeryt wielokrotnie odnosił się do aktualnej sytuacji zarówno w kraju jak i w Ostrołęce. Publicznie wyrażał swoje zdanie m.in. na temat braku emisji filmu "Kler" w Ostrołęce, głodowych świadczeń dla polskich emerytów, wysokich zarobków urzędników w ratuszu, zasadności budowy Muzeum Żołnierzy Wyklętych, a nawet in vitro czy dotacji udzielanych kościołowi przez poprzedniego prezydenta Janusza Kotowskiego.

Wystąpienie Andrzeja Szwelickiego miało miejsce podczas sesji rady miasta we wtorek 26 lutego br.

Wyświetleń: 2133

komentarze: -

13:38, 27.02.2019r.