Aktualności

Gdzie nowy most? Którędy drogi dojazdowe? (zdjęcia, wideo)

W siedzibie starostwa powiatowego odbyło się kolejne spotkanie dotyczące planów budowy nowego mostu na Narwi, który miałby rozwiązać część problemów komunikacyjnych w mieście i powiecie. Wzięli w nim udział m.in. starosta powiatu, prezydent Ostrołęki oraz przedstawiciele gmin i instytucji.

Spotkania zapoczątkowano m.in. z powodu terminu składania wniosków z programu Mosty dla Regionów.

ReklamaPowiat ostrołęcki ma zamiar złożyć taki wstępny wniosek wspólnie z gminami Troszyn i Rzekuń, do którego potrzebna jest koncepcja. Nadal pozostaje też otwarta dyskusja planów inwestycyjnych budowy dojazdów do mostu na terenie gmin Rzekuń i Lelis.

Most, który miałby powstać w okolicach Teodorowa (gm. Rzekuń), zakładałby dofinansowanie ze strony rządowej w wysokości do 80 proc. kosztów budowy i projektów, byłby obiektem bez ograniczeń tonażowych, najwyższej klasy A. Jeśli zaś chodzi o drogi dojazdowe do mostu, to wniosek może objąć odcinki do dróg powiatowych i w tym przypadku byłaby to droga biegnąca przez okolice popiołów w Łęgu Przedmiejskim (gm. Lelis) i skrzyżowania z drogą na Nową Wieś na terenie gminy Rzekuń.

ReklamaNa spotkaniu obecni byli także wójtowie i sołtysi, przedstawiciele stowarzyszeń, firm i instytucji m.in. Ekomeny, Story Enso, Zrzeszenia Przewoźników Drogowych w Ostrołęce, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad czy Wód Polskich.

- Chciałbym, aby dzisiejsze spotkanie dotyczyło propozycji i uwag do planów inwestycyjnych, bo gdy złożymy wniosek, będziemy nim związani i dobrze byłoby, aby go później nie poprawiać. Chodzi o optymalizację wniosku - mówił starosta Stanisław Kubeł.

Warianty i propozycje budowy mostu oraz dróg dojazdowych omówił Grzegorz Bakuła, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Ostrołęce.

- Analizując warianty i dokonując wizji lokalnych, proponuję budowę przeprawy mostowej zlokalizowanej jak najbliżej terenów miasta. Tu szerokość rzeki jest najmniejsza, choć później przekroczenie terenów zalewowych po prawej stronie Narwi przysparzają kłopotów, dodatkowo jest tu także wysoka skarpa. Istnieje wariant bezpośredniego podłączenia do skrzyżowania z drogą krajową nr 61, na wysokości skrzyżowania do elektrowni. Drugi wariant zakłada włączenie na wysokości skrzyżowania do miejscowości Teodorowo i dalej do Nowej Wsi - ten wariant byłby dłuższy i kosztowniejszy. Z drugiej strony, od strony Łęgu Przedmiejskiego mamy propozycję przebiegu wzdłuż wybudowane linii 400kV do najbliższej drogi publicznej, ale jest to droga gminna i opracowanie we wniosku nie pozwoli nam dalej projektować i trzeba brać pod uwagę planowanie budowy tego odcinka z innego programu. Czekamy na propozycje i uwagi - mówił Grzegorz Bakuła.

Budowa mostu byłaby zasadna, gdyby całość łączyła się z obwodnicą Ostrołęki, której plany są nadal bardzo odległe i niesprecyzowane. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest zainteresowana budową skrótu, ale w ciągu drogi krajowej numer 53. Innych planów, jak powiedział przedstawiciel GDDKiA, w tej chwili nie ma. Być może w przyszłości można podjąć takie analizy. Budowana trasa będzie zatem obwodnica z Warszawy w kierunku Olsztyna.

- Na razie rozmawiamy o koncepcjach. Przy tego typu inwestycjach należy się zawsze zastanowić dwa razy. My wiemy, gdzie w mieście mamy największy strumień ruchu, chcemy to jeszcze dokładnie zbadać. Ciesze się, że podjęto temat budowy obwodnicy i mostu, wierzę, że w końcu uda nam się coś w tym zakresie wspólnie zrobić. Jeden wariant dotyczy ronda Łupaszki, ale tu pojawiają się problemy finansowe w budowie dróg dojazdowych, planowane były estakady, ale tereny są tam zalewowe - mówił prezydent Łukasz Kulik.

Zasadność budowy mostu podjął także Stanisław Giżycki z Ekomeny. Starostwo przedstawiło natomiast wyniki sondażów prowadzonych wśród mieszkańców, którzy wskazywali potrzebę nowej przeprawy przez Narew i wyprowadzenie ruchu z centrum miasta. Także osoby, które spóźniły się na spotkanie powiedziały, że nie mogły dojechać na czas z powodu ogromnych korków na trasach wjazdowych do miasta, szczególnie od strony DK nr 53.

- Były niegdyś próby wpisania do RIT mostu w ciągu drogi na wysokości ronda im. Łupaszki, który by w większej części rozwiązał problemy komunikacyjne Ostrołęki niż most w Teodorowie. Czy jest taka koncepcja? Jakie jest finansowe założenie realizacji obecnego pomysłu? Most jest niezbędny, w każdej lokalizacji, ale jakie jest założenie - ile lat ma to potrwać? Przypomnę też, że jeszcze w 2011 roku wariant północny obwodnicy został wykluczony z powodów środowiskowych, rozpatrywano tylko dwa warianty południowe - mówił Krzysztof Szewczyk, były wójt gminy Olszewo-Borki.

Okazuje się, jak mówił starosta, że w tej chwili trwają rozmowy z gminami Lelis i Rzekuń, ale prezydent miasta podejmuje nadal temat mostu w wariancie południowym. Starosta przedstawił też szacunkowe warunki finansowe inwestycji. Wariantów jest nadal kilka, a rozmowy i debaty na ten temat mają pomóc w wyborze najbardziej racjonalnego pomysłu. Dyskusje podejmowano także odnośnie obszarów Natura 2000 oraz innych, objętych ochroną, ale też finansowania inwestycji. Głos zabrał też mieszkaniec gminy Lelis. Z wypowiedzi wynika, że budowa nowej infrastruktury zniszczy piękne tereny do życia, zniszczy cudowną florę i faunę, stanowiska chronionych ptaków np. kraski, której niedługo zabraknie w naszych okolicach. Niebawem nie będzie dokąd uciekać z miasta. Wniosek ze spotkania płynie taki, aby most wraz z dojazdami usytuować w jak najkrótszym odcinku ingerującym w obszar chroniony. Niebawem odbędzie się wizja w terenie oraz kolejne spotkania.

ReklamaSpotkanie odbyło się w czwartek 28 lutego br. Fragmenty można obejrzeć na poniższym materiale wideo.

Zobacz też:
- Most w Teodorowie i wiadukt w Rzekuniu mają rozwiązać problemy komunikacyjne Ostrołęki i powiatu
- O budowie mostów na Narwi z dyrektorem Instytutu Badawczego Dróg i Mostów (zdjęcia)
- Trzecie spotkanie w sprawie budowy mostu w Teodorowie (zdjęcia)

Zobacz zdjęcia:
Spotkanie w Starostwie Powiatowym w Ostrołęce

komentarze: -

14:51, 04.03.2019r.