Aktualności

Wiosna, słońce, spacery i... śmieci! (zdjęcia)

Fot. Czarnowiec/FacebookProblem wszechobecnych śmieci, które nie tylko wysypują się ze śmietników, ale też zanieczyszczają całą okolicę, pojawiając się na łąkach, poboczach dróg, parkingach, a przede wszystkim w lasach, dotyka naszych czytelników. Zgłaszajmy procedery tworzenia dzikich wysypisk!

Z problemem borykamy się każdego roku. Gdy tylko zrobi się cieplej, mieszkańcy miasta i powiatu stawiają na większą aktywność fizyczną. Wychodzimy na spacery, wyjeżdżamy na wycieczki rowerowe czy leśne pikniki. Niestety, oprócz walorów fauny i flory, musimy mierzyć się ze smutnym widokiem - górami śmieci wyrzucanymi do lasów przez nieodpowiedzialne osoby.

ReklamaMieszkańcy coraz częściej zgłaszają nielegalny proceder
Problem jest podejmowany przez wiele osób. Ostatnio apel w tej sprawie zamieścił sołtys wsi Czarnowiec w gminie Rzekuń - Marek Karczewski. Działacz lokalny oraz zapalony kolarz i miłośnik natury, prosi mieszkańców, aby wszelkie incydenty zgłaszać na stronie Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

- Drodzy mieszkańcy Czarnowca i gminy Rzekuń! Apeluję o liczne zgłaszanie na stronie policji takich okropnych praktyk bezmyślnego traktowania natury i nas samych. W ostatnich dniach ktoś z warsztatu samochodowego, najprawdopodobniej pobliskiego, bo trudno sobie wyobrazić, aby ktoś z Kadzidła czy Goworowa to przywiózł, wyrzucił sporą ilość pozostałości wyposażenia samochodowego (powypadkowego). Części wyrzucono do lasu w okolicy toru kolejowego relacji Ostrołęka-Małkinia, w okolicy Zaborza. Czy policja lub inna komisja nie ma prawa do weryfikacji takich pseudo-warsztatów, które pozbywają się resztek w tak głupi sposób? Czy nie wymagane są dokumenty z utylizacji takich odpadów?

Fot. Krajowa Mapa Zagrożeń BezpieczeństwaBardzo proszę o liczne zgłoszenia na stronie Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Zgłoszenie jest anonimowe. Proszę nie traktować tego jako donosicielstwo, ale jako obowiązek zgłaszania takich chamskich praktyk! Dodatkowo informuję osoby nieświadome, że tego typu śmieci jak: gruz, gabaryty, opony i wiele innych, które nie mieszczą się w pojemnikach na śmieci zmieszane, mieszkańcy gminy Rzekuń mogą bezpłatnie oddać do Stacji Segregacji Odpadów mieszczącej się przy ul. Turskiego w Ostrołęce. Gruz i inne odpady budowlane z budów należy również wywozić na ul. Turskiego. Wystarczy okazać dowód osobisty. Mam również nadzieję, że każdy mechanik-blacharz będzie musiał niebawem okazać się dokumentacją - co robi z odpadami po rozbitych samochodach. Liczę również na kontrolę takich warsztatów przez policję - pisze Marek Karczewski, sołtys Czarnowca.

ReklamaZ podobnym problemem boryka się zapewne każda gmina. Chociaż świadomość ludzi wzrasta, to nadal znajdą się ignoranci, którzy wolą pozbyć się śmieci w lesie, niż poświęcić chwilę czasu i oddać je w sposób legalny do stacji segregacji. Sytuacja nie zmieni się, gdy nie będziemy reagować, a procederu wyrzucania śmieci do lasu nie będziemy zgłaszać odpowiednim służbom.

Leśny monitoring wskaże sprawców, którzy poniosą konsekwencje
Zgłoszenia przyjmuje m.in. Nadleśnictwo Ostrołęka, które na terenie Lasów Państwowych cyklicznie organizuje akcje porządkowe. Niedawno otrzymaliśmy zgłoszenie o dzikim wysypisku przy ul. Przygranicznej. Jak poinformował nas Zdzisław Gadomski - Nadleśniczy Nadleśnictwa Ostrołęka, teren niebawem zostanie posprzątany, a w lesie zostanie zainstalowany monitoring.

Być może to właśnie kamery w lasach są ostatnią nadzieją na ratowanie naszego środowiska. Apele, prośby i groźby nie pomagają. Miejmy nadzieję, że niebawem monitoring będzie w wielu lasach, a nieświadomi niczego ignoranci zaśmiecający nasze lasy, wpadną w ręce policji. Może wysokie kary oraz nakaz wysprzątania terenu będzie dla nich nauczką na całe życie.

Reklama- Zgłoszenia z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa podejmowane są zazwyczaj przez dzielnicowych. W przeciągu kilku dni ustalają oni, czy wysypisko rzeczywiście jest i na czyim terenie. Jeśli nie jest to teren Lasów Państwowych, wówczas kierowany jest wniosek do odpowiedniej gminy, aby wysypisko zostało usunięte przez właściciela terenu, który powinien być zobligowany do tego przez urząd. Gmina ma też prawo nałożyć kary administracyjne na osobę, która nie zachowuje czystości na swoim terenie - powiedział nam asp. Krzysztof Kolator z KMP w Ostrołęce.

Jak powiedział policjant, wszyscy sprawcy wywożenia śmieci do lasu, których personalia zostaną ustalone dzięki leśnemu monitoringowi, poniosą konsekwencje swoich czynów. Funkcjonariusze kierują wówczas sprawę do sądu o ukaranie sprawcy. Kodeks wykroczeń głosi, że za zaśmiecanie grozi do 500 zł kary. Mandaty mogą być znacznie wyższe, gdy sprawca dopuszcza się procederu wielokrotnie. Policja będzie podejmowała kontrole, zarówno w zgłaszanych przez mieszkańców warsztatach samochodowych, które utylizują swoje odpady w lasach, jak też wszelkich innych miejscach, które zgłoszono na stronie Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Zdjęcia dzikich wysypisk można zobaczyć m.in. na facebookowej stronie wsi Czarnowiec na także w naszej galerii zdjęć. Być może ktoś był świadkiem podobnych incydentów i wskaże sprawców zaśmiecania?

komentarze: -

10:14, 13.04.2019r.