Dachowanie w Łęgu Przedmiejskim. Kierowca uciekł, teraz trzeźwieje w policyjnym areszcie

W policyjnym areszcie trzeźwieje 52-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który w piątkową noc, mając 2,5 promila alkoholu, wsiadł za kierownicę forda. Mężczyzna zakończył jazdę w przydrożnym rowie i uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko został zatrzymany.

Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 23.40 w Łęgu Przedmiejskim (gm. Lelis). O szczegóły zapytaliśmy rzecznika ostrołęckich policjantów, asp. Tomasza Żerańskiego.

Reklama- Według ustaleń funkcjonariuszy 52-letni mężczyzna kierujący fordem stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi, dachowało i zatrzymało się w rowie melioracyjnym - mówi rzecznik.

Kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia. Mundurowi szybko jednak odnaleźli mężczyznę. W chwili zatrzymania kierowca forda wydmuchał w policyjny alkomat aż 2,5 promila alkoholu.

- 52-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany - dodaje asp. Żerański.

Policja przypomina o bezwzględnym zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości.

- Pamiętajmy, ze wsiadając za kierownicę po pijanemu stwarzamy zagrożenie nie tylko dla siebie. Poważne konsekwencje czekają nas, gdy zrobimy krzywdę innym osobom, także swoim bliskim, którzy będą z nami podróżować. W przypadku nietrzeźwego kierowcy nie ma co liczyć na rekompensatę z ubezpieczenia - przypomina asp. Żerański.

Wyświetleń: 3841

komentarze: -

11:05, 13.04.2019r.