Złota rączka Antośkiewicz stracił pracę (aktualizacja)

Billboard wyborczy z wizerunkiem Piotra Antośkiewicza - zniknęły hasła, ale twarz polityka kierowcy wciąż podziwiająPiotr Antośkiewicz nie jest już dyrektorem Wydziału Spraw Obywatelskich w Urzędzie Miasta Ostrołęki. Wyrzucony w przeszłości z PSL za bezkrytyczne popieranie polityki byłego prezydenta Janusza Kotowskiego, musi poszukać sobie teraz nowej pracy.

Piotr Antośkiewicz to prawdziwa złota rączka, człowiek wielu talentów posiadający umiejętności w różnorodnych dziedzinach. Podobnie jak wielu innych lojalnych działaczy politycznych w całym kraju, został zauważony przez członków Prawa i Sprawiedliwości i szybko zrobił karierę na kierowniczych stanowiskach.

ReklamaW 2010 roku Antośkiewicz dostał się do Rady Miasta Ostrołęki z list Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dwa lata później został wyrzucony z partii i od tego momentu pozostawał radnym niezrzeszonym, choć na sesjach głosował tak jak radni PiS i TPO z koalicji proprezydenckiej i bezkrytycznie popierał politykę Janusza Kotowskiego. To zbliżyło go do Prawa i Sprawiedliwości.

W 2014 roku nie mógł już startować do rady miasta, gdyż pobudował dom w Dzbeninie i wyprowadził się z miasta. Prawo i Sprawiedliwość z posłem Czartoryskim na czele starało się stworzyć silne struktury partii w powiecie. Antośkiewicz wystartował z list PiS do rady powiatu. Mandatu jednak nie zdobył (zdobył 121 głosów), ale za to znalazł pracę w miejskiej spółce - Ostrołęckim Towarzystwie Budownictwa Społecznego, w którym miał zajmować się zasobem mieszkaniowym miasta. Gdy pytaliśmy go cztery lata temu o posadę w OTBS, zaczął mówić o "nękaniu" i straszyć nas "odpowiednimi organami".

ReklamaW OTBS pracował niespełna pół roku. Ówczesny prezydent miasta Janusz Kotowski przeprowadził reorganizację urzędu miasta. W nowo utworzonym wydziale spraw obywatelskich dyrektorem w sierpniu 2015 r. został właśnie Piotr Antośkiewicz.

W jesiennych wyborach samorządowych Antośkiewicz próbował zostać wójtem gminy Rzekuń. Choć założył własny komitet "Zjednoczona Gmina - Piotr Antośkiewicz", był popierany przez PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego nie wystawiła oficjalnie swojego kandydata ze względu na odebrane tereny pod budowę nowej elektrowni. Politycy PiS twierdzili, że gmina Rzekuń to "teren spalony", a ówczesny prezydent Janusz Kotowski mówił wprost, że ma trudność pokazywania się na terenie gminy Rzekuń. Gdy w Ostrołęce prawica przegrała wybory, Antośkiewicz wiedział, że straci pracę. Szukał posady w okolicznych w gminach, m.in. w Rzekuniu, w której rządzi jego wyborczy rywal Bartosz Podolak.

Prezydent miasta Łukasz Kulik w ubiegły piątek wydał zarządzenie zmieniające organizację Urzędu Miasta Ostrołęki. Wydziały Spraw Społecznych i Mieszkaniowych oraz Spraw Obywatelskich zostały połączone. Przywrócono więc strukturę z pierwszej połowy 2015 roku, w wyniku czego Piotr Antośkiewicz stracił pracę. W ratuszu będzie o jednego dyrektora mniej.

Aktualizacja
Piotr Antośkiewicz zaprzecza temu, że partia Prawo i Sprawiedliwość popierała jego kandydaturę na wójta gminy Rzekuń. W rozmowie z nami oświadczył także, że nie szukał pracy w innych gminach po przegranych przez Janusza Kotowskiego wyborach samorządowych w Ostrołęce.

Wyświetleń: 21759

komentarze: -

14:43, 13.04.2019r.