środa, 24 kwietnia 2024 r., imieniny Aleksandra, Horacego, Grzegorza

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Sprawą "bomby od Al-Kaidy" zajęła się prokuratura

Mężczyzna, który zostawił przesyłkę w SP nr 10, zaprzeczył by wypowiadał słowa, że jest to "bomba od Al-Kaidy" - poinformowała nas prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz. Wobec aktualnie zebranego materiału dowodowego brak jest podstaw do przedstawienia mu zarzutów.

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi postępowanie przygotowawcze z art. 224a kodeksu karnego, czyli wprowadzenie w błąd dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 10 o zagrożeniu bombowym w placówce - sprowadzenie niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia uczniów i nauczycieli. W toku śledztwa ustalono, że nie było żadnego zagrożenia.

Reklama- Z poczynionych ustaleń wynika, że 7 marca 2019 r. do Szkoły Podstawowej nr 10 w Ostrołęce przyszedł mężczyzna, który miał ze sobą paczkę. Poszukiwał jednej z nauczycielek ze świetlicy szkolnej. W szkole poinformowano go, gdzie znajduje się świetlica. Mężczyzna z paczką poszedł na świetlicę, zapytał o jedną z nauczycielek. Kiedy okazało się, że nie ma jej jeszcze w pracy, paczkę dał paniom ze świetlicy i powiedział, by przekazać "pani Justynie, że to jest bomba od Al-Kaidy" i wyszedł. Panie ze świetlicy skontaktowały się z adresatką przesyłki. Pani Justyna poinformowała, że nie oczekuje żadnego kuriera - informuje Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

Pracownice szkoły zaniepokojone faktem przekazania przesyłki i słowami mężczyzny, powiadomiły dyrekcję szkoły. Zarządzono natychmiastową ewakuację wszystkich uczniów, nauczycieli oraz pozostały personel. Zawiadomiono policję oraz straż pożarną. Po przeprowadzeniu oględzin pozostawionej paczki okazało się, że w pudełku były buty, które Piotrowi S. dała jego żona, by przekazał je jednej z pań pracujących na świetlicy Szkoły Podstawowej nr 10.

Reklama- Piotr S. został przesłuchany w charakterze świadka. Potwierdził, że zostawił przesyłkę na świetlicy w Szkole Podstawowej nr 10. Zaprzeczył by wypowiadał słowa, że jest to "bomba od Al-Kaidy". Wobec aktualnie zebranego materiału dowodowego brak jest podstaw do przedstawienia zarzutów z art. 224a k.k. Piotrowi S. Natomiast otwartą pozostaje kwestia odpowiedzialności za wykroczenie z art. 66 k.w., czyli fałszywego alarmu służb. Aktualnie w sprawie przeprowadzane są czynności procesowe - podaje prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz.

Więcej na ten temat:
Paczka z napisem "Od Al-Kaidy" w SP nr 10. Zarządzono ewakuację (zdjęcia, wideo, aktualizacja)
Wyświetleń: 6240 komentarze: -
11:01, 25.04.2019r. Drukuj