czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Niebezpieczna działalność sekt i grup pseudoreligijnych w Ostrołęce. Kuria ostrzega!

W zatrważającym tempie mnożą się w Polsce sekty oraz grupy pseudoreligijne, które pod przykrywką działalności związanej z Kościołem Katolickim, realizują swoje cele, krzywdząc przy tym niewinne osoby. W imię Boga, miłości i wiary doprowadzają do rozpadu rodzin czy ludzkich dramatów.

Działalność takich grup zarejestrowano także na terenie Ostrołęki. Tragiczne skutki działań jednej z nich - wspólnoty charyzmatycznej nazwanej "Jezu ufam Tobie", której liderką jest Beata H., były szeroko opisywane między innymi w mediach społecznościowych i na różnych stronach internetowych tak w kraju, jak i zagranicą.

ReklamaLiderka ugrupowania, jak czytamy w relacjach różnych osób, informuje, że ma mistyczne wizje, oferuje ludziom m.in. pomoc, modlitwy o uzdrowienie, obiecuje wsparcie. W wielu przypadkach sugeruje np. zaprzestania leczenia osoby chorej! Relacje świadków czy członków rodziny osób, które zaangażowały się w działalność sekty, są przerażające.

- Kilka miesięcy temu założyłam stronę na Facebooku. Od ponad trzech lat próbuję wyrwać moją siostrę z rodziną oraz bratową z sekty pani Beatki (tak nazywają ją członkowie grupy "Jezu Ufam Tobie"). Jest to grupa toksyczna i destrukcyjna. Pani Beatka podaje się za charyzmatyczkę i stygmatyczkę. Grupa działa na terenie Londynu, ale ogniska rozprzestrzeniły się w Polsce. Wiemy o Siedlcach, Ostrołęce, Jaśle, Białce Tatrzańskiej i kilku innych miejscach, gdzie dowody wskazują na działalność tej pani. Próbujemy współpracować z Kościołem i nagłaśniać sytuację, gdzie się da. Największym problemem są dzieci uwikłanie w tę chorą sytuację. Wszystkich zainteresowanych zapraszam na naszą stronę Ofiary Sekty z Hanwell - czytamy na facebookowej stronie.

ReklamaJedną z ofiar była mieszkanka naszego miasta. Kobieta ciężko zachorowała, a swoją pomoc zaoferowała właśnie Beata H. To, co wydarzyło się później, okazało się pasmem udręki dla całej rodziny - małoletnich dzieci oraz rodziców i rodzeństwa. Ostrołęczanka niestety zmarła. Rodzina odważyła się upublicznić swój dramat ku przestrodze innych. Z relacji brata wynika, że liderka sekty zwanej "Jezu ufam Tobie", zaoferowała uzdrowienie chorej kobiety. Jak czytamy w relacji, Beata H. zaleciła zaprzestanie leczenia i utrzymywała, że stan chorej poprawia się w wyniku modlitw. Niestety, jak czytamy w rozpaczliwej wiadomości zamieszczonej na portalu społecznościowym, stan chorej pogarszał się. Beata H. winiła za taki stan jej rodzinę, a złe wyniki badań miał rzekomo fałszować szatan.

- Ich schemat działania jest prosty. Wyszukują chorych oraz zagubionych ludzi i ich rodziny. Następnie nakazują: podporządkuj się nam, a uzdrowimy. Jeśli stan chorej osoby poprawi się, to nasza to zasługa. Jeśli nie poprawi się, to twoja wina, gdyż ewidentnie nie podporządkowałeś się nam, nawet jeśli się podporządkowałeś. W momencie, gdy sprzeciwisz się im, przeciwstawisz lub powiesz "dosyć", "nie", wtedy najpewniej zostaniesz uznany/a za osobę opętaną. Gdy chora osoba umiera, winę ponosisz tylko ty! Znamy takie przypadki! Manipulują faktami i Słowem Bożym, które często przeinaczają na swoją korzyść. Mają swój wywiad! Kłamią i wierzą w swe kłamstwa oraz to, co najstraszniejsze, żyją w obłędnych urojeniach. Karmią się przy tym lękiem i strachem innych ludzi, a zastraszanie to główna metoda podporządkowywania innych sobie. To jest ich "uzdrawiająca działalność" w skrócie, ale za tym idzie masa innych niepojętych i przerażających działań, których nie przytoczę, bo jest ich za dużo - czytamy w dramatycznym wyznaniu ostrołęczanina na Facebooku.

Prawda o sekcie jest przerażająca. W wyniku działań grupy oraz osób blisko z nią związanych, dochodzi do rodzinnych dramatów. Tak było w przypadku rodziny z Ostrołęki, która zdecydowała się nagłośnić sprawę. Ile jeszcze osób zostało poszkodowanych w wyniku działań sekty? Ilu mieszkańców naszego miasta wciąż tkwi w chorym uzależnieniu od sekty? Do sprawy odniósł się Kościół.

Duchowni w całej Polsce wydają komunikaty, aby zachować daleko idącą ostrożności w wydawaniu zezwoleń na realizowanie inicjatyw tej grupy modlitewnej, a tym bardziej w nawiązywaniu współpracy duszpasterskiej.

Oficjalny komunikat w tej sprawie wydała także Kuria Diecezjalna w Łomży, ostrzegając wiernych przed działalnością grup, które nie mają aprobaty Kościoła. List biskupa odczytywano także w ostrołęckich parafiach, ku przestrodze dla wszystkich, którzy będąc w trudnej sytuacji, decydują się na przyjęcie "pomocy" od osób niebezpiecznych, którzy krzywdzą ludzi pod szyldem Jezusa Chrystusa.

ReklamaKomunikat w sprawie działalności Beaty H.
- Mając na względzie dobro duchowe wiernych, w związku z licznymi pytaniami i wątpliwościami kierowanymi do Kurii Diecezjalnej przez kapłanów i świeckich związanymi z działalnością tzw. "Wspólnoty charyzmatycznej Jezu ufam Tobie", której liderką jest Beata H., Kuria Diecezjalna w Łomży informuje, że działalność tej grupy nie ma aprobaty Kościoła. W związku z tym przestrzega się wiernych przed gromadzeniem się wokół osoby Pani Beaty H. i uczestnictwem w organizowanych przez tę grupę spotkaniach - informuje biskup Tadeusz Bronakowski, wikariusz generalny.

Na Facebooku założono stronę dla ofiar sekty. W sieci znajdziemy także wiele relacji osób poszkodowanych przez działalność grupy, w tym także osób z Ostrołęki.

Warto pamiętać, że ciepłe miesiące oraz okres wakacyjny sprzyjają aktywności sekt i grup pseudoreligijnych. Nie warto ufnie i lekkomyślnie przyjmować pomocy od nieznajomych osób, które oferują nam szybkie i łatwe rozwiązanie wszelkich naszych problemów, w tym także zdrowotnych czy finansowych. Nasza łatwowierność może doprowadzi do tragedii.
Wyświetleń: 32303 komentarze: -
09:15, 05.05.2019r. Drukuj