Prezydent Łukasz Kulik uniewinniony

Sąd Okręgowy w Ostrołęce uniewinnił prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika oskarżonego przez byłego włodarza miasta Janusza Kotowskiego o napisanie zniesławiającego komentarza pod jednym z internetowych artykułów.

ReklamaInternetowy komentarz został zamieszczony 29 lipca 2014 roku. Były prezydent naszego miasta Janusz Kotowski został posądzony o "niegospodarność i bycie oszustem".

- W sprawie tej, Pan Łukasz K. został oskarżony przez Janusza K. o to, że 29 lipca 2014 roku za pomocą środków masowego komunikowania się - w umieszczonym komentarzu do artykułu "Janusz Kotowski kandydatem na prezydenta Ostrołęki", pomówił Janusza K. o niegospodarność i bycie oszustem, to jest takie postępowanie, lub właściwości, które mogą go poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności - informuje Marcin Korajczyk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Ostrołęce.

Wyrokiem z 4 stycznia br. ostrołęcki sąd rejonowy oskarżonego Łukasza Kulika uniewinnił od popełnienia zarzuconego mu czynu. Janusz Kotowski złożył apelację. Sąd Okręgowy w Ostrołęce utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

- W czwartek 23 maja br. Sąd Okręgowy w Ostrołęce w sprawie Pana Łukasza K., oskarżonego z art. 212 § 2 k.k. na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela prywatnego od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrołęce z 4 stycznia 2019 roku, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok i orzekł o kosztach postępowania (zasądził od oskarżyciela prywatnego Janusza K. na rzecz oskarżonego Łukasza K. 840 zł tytułem poniesionych wydatków przed sądem II instancji oraz zasądził od oskarżyciela prywatnego na rzecz Skarbu Państwa 100 zł tytułem opłaty za II instancję) - dodaje sędzia Marcin Korajczyk.

ReklamaJak wynika z ustnego uzasadnienia wyroku wydanego przez Sąd Okręgowy w Ostrołęce, przyczyną tego rozstrzygnięcia było podzielenie przez sąd drugiej instancji ustaleń faktycznych, oceny materiału dowodowego oraz rozważań prawnych poczynionych przez Sąd Rejonowy w Ostrołęce.

- Kluczową okolicznością, która legła u podstaw wydanego orzeczenia było stwierdzenie, że w postępowaniu nie została obalona zasada domniemania niewinności oskarżonego, bowiem przeprowadzone w sprawie dowody - w szczególności dowód z opinii biegłego z zakresu informatyki - nie wykazały, przez kogo i z jakiego urządzenia został wysłany komentarz zamieszczony na stronie internetowej - a co najistotniejsze, że uczynił to oskarżony, z urządzenia do niego należącego. Sąd stwierdził, że na podstawie zgromadzonych dowodów nie można było wykluczyć wersji, iż rzeczony komentarz, został zamieszczony przez inną osobę - podaje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Ostrołęce.

Wyświetleń: 7841

komentarze: -

15:56, 24.05.2019r.