Dziecko na rowerze wjechało pod samochód (zdjęcia)
Z urazem ręki do szpitala trafił 11-letni chłopiec, który kierując rowerem, uderzył w jadącego volkswagena. Dziecko zachowało się bardzo nierozsądnie. W miejscu wypadku inne dzieci obserwując zdarzenie, jeździły po ulicy na rolkach, nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa.
Do wypadku doszło w czwartkowe popołudnie około godz. 17.30. O szczegóły zapytaliśmy rzecznika prasowego ostrołęckiej policji, asp. Tomasza Żerańskiego.
Reklama- Kierowca volkswagena jetty jechał ulicą Łęczysk w kierunku śródmieścia. Nagle z prawej strony z ul. Zawiszy Czarnego wyjechał rowerzysta i uderzył w prawy bok pojazdu - mówi asp. Żerański.
Chłopiec poruszający się rowerem ma 11 lat. Z urazem ręki trafił do ostrołęckiego szpitala. Policjanci w miejscu zdarzenia upominali inne dzieci, które obserwując wypadek, jeździły na rolkach po ulicy, zupełnie nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa.
- Dzieci traktują osiedlowe ulice jak plac zabaw. Apelujemy do rodziców o wzmożony nadzór i interesowanie się tym, co robią i w jaki sposób bawią się ich podopieczni - dodaje rzecznik Żerański.
Zobacz zdjęcia:
Potrącenie rowerzysty na ul. ŁęczyskWięcej zdjęć:
Potrącenie rowerzysty na ul. Łęczysk
Wyświetleń: 10392 |
komentarze: - |
|
20:08, 30.05.2019r. |
|