Aktualności

Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki ma nową siedzibę

Na początku tego roku Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki przechodziło trudne chwile. Brak dotacji oraz wypowiedzenie umowy najmu lokalu zgromadziło nad towarzystwem czarne chmury. Finał okazał się jednak szczęśliwy. W poniedziałek 3 czerwca otwarto nową siedzibę.

W przeszłości Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki zajmowało lokal przy placu gen. J. Bema, tuż obok wydziału promocji miasta. Dzięki uprzejmości ówczesnego włodarza Janusza Kotowskiego, korzystało z wyjątkowo atrakcyjnej ceny wynajmu pomieszczeń.

ReklamaPo zmianie władzy w mieście i objęciu urzędu prezydenta przez Łukasza Kulika, miasto wypowiedziało TPO umowę najmu. Zachodziła obawa, że towarzystwo pozostanie bez dachu nad głową. Dodatkowym ciosem był brak dotacji podczas dzielenia miejskich pieniędzy na kulturę.

Finalnie, lokal zaoferowała Zofia Leszczyńska. Historyczne pomieszczenia przy ulicy Głowackiego, gdzie od przeszło 100 lat mieści się słynna cukiernia Leszczyńskich, teraz będą też stanowiły miejsce dla działaczy i sympatyków Towarzystwa Przyjaciół Ostrołęki. Na czele TPO nadal stoi prezes Jadwiga Nowicka, zaś wiceprezesami są Maria Rochowicz i Wiesław Szczubełek.

Reklama- Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki mieści się teraz w zabytkowym lokalu, w cukierni państwa Leszczyńskich. Przed stu laty senior rodu Jan Leszczyński, ojciec pani Zofii, rozpoczął tu swoją słodką działalność cukierniczą. Po tym, jak nasze towarzystwo zostało pozbawione lokalu przy placu Bema, długo nie wiedzieliśmy co począć. Z pomocą przyszła pani Zofia Leszczyńska, która jest członkiem Towarzystwa Przyjaciół Ostrołęki i z dobroci serca przygarnęła nas, przytuliła w czasach trudnych i nie pytała, czy mamy pieniądze. Uznała, że nasza działalność jest na tyle ważna, aby pozwolić jej na dalszą egzystencję. Po prostu zaoferowała swoją pomoc, a my jesteśmy jej za to niezmiernie wdzięczni. To wielkie szczęście - mówiła wzruszona Jadwiga Nowicka, prezes TPO.

Otwarcie działalności w nowej siedzibie połączone było z zaoferowaniem mieszkańcom 7 zeszytu "Ostrołęka pełna wspomnień", w którym odnaleźć można wiele ciekawych tekstów lokalnych twórców.

- Ten zeszyt wydaliśmy z naszych środków. Serdecznie go polecam, bowiem zawiera on piękne teksty wielu autorów. Są tam teksty pani Aldony Rusinek czy Mieczysława Bubrzyckiego, redaktorów "Tygodnika Ostrołęckiego", jest też między innymi piękny tekst "Dziewczyny z Ostrołęki" - cudowne wspomnienia powojenne, lata 60-te, które to wspomnienia snuje pani Lucyna Wiśniewska-Rutkowska - dodaje Jadwiga Nowicka.

ReklamaJak zaznaczyła pani prezes, nowa siedziba ma być wykorzystywana nie tylko jako biuro TPO, ale też miejsce spotkań, rozmów i dyskusji o naszym mieście. Towarzystwo chce zapraszać w swoje progi twórców, artystów, ale też inne osoby, nie tylko z kręgów kultury. Plany jakie poczyniono na pierwszym spotkaniu w nowej siedzibie potwierdza także Wiesław Szczubełek, wieloletni członek towarzystwa oraz jego wiceprezes.

- Nowy lokal jest piękny, szczególnie ze względów historycznych. Tam aż chce się przyjść i snuć wspomnienia, bo atmosfera tego miejsca i miejskiej starówki sprawia, że wyzwalają się emocje, budzą wspomnienia, powraca historia i w efekcie rodzą się ciekawe opowieści. To miejsce powróciło też do życia TPO, bo choć wielu myślało, że to już koniec naszej działalności, to żyjemy, działamy i więcej, mamy już deklaracje wielu prywatnych osób, że będą nas wspierać. Ta pomoc już płynie i aż chce się pracować. Nie poprzestaniemy na dotychczasowych działaniach, pragniemy bowiem zapraszać do nas gości, nie tylko literatów czy ludzi kultury, ale też ciekawe osoby z innych kręgów. Mam nadzieję, że sprawimy mieszkańcom wiele interesujących niespodzianek - mówił Wiesław Szczubełek.

Uroczyste otwarcie nowej siedziby odbyło się w poniedziałek 3 czerwca. Nie zabrakło wielu gości, okolicznościowych przemówień, dyskusji oraz słodkiego tortu.

Biuro TPO mieści się przy ul. Głowackiego 14. Będzie czynne od poniedziałku do piątku w godz. 11.00-17.00.

komentarze: -

14:31, 10.06.2019r.