Aktualności

Spotkanie absolwentów byłego Liceum Pedagogicznego

"Życie jest pięknie, życie jest śliczne…" - tak śpiewali na spotkaniu absolwenci byłego Liceum Pedagogicznego w Ostrołęce (klasy piąte a,b,c). Maturę zdawali w 1967 roku. Jak stwierdzili, zmienia się wygląd, ale dusza nie starzeje się, mimo że dolegliwości z wiekiem przybywa.

Fenomenalna paczka ze szkolnej ławy spotyka się tradycyjnie co dwa lata. Tym razem w spotkaniu wzięło udział 30 osób.

Spotkali się: Halina Podeszwa Kipert, Maria Jabłońska Olszewska, Jolanta Świderska Kaczmarek, Halina Niedźwiecka Korzeb, Halina Nowak Charubin, Elżbieta Gruszka Opęchowska, Zdzisław Gosiewski, Zofia Laskowska Piersa, Tadeusz Florczyk, Andrzej Lenkiewicz, Alicja Filochowska Pietrzyk, Jadwiga Łada Rozenek, Zofia Nowacka Markiewicz, Zenobia Olkowska, Elżbieta Jarosławska Parafianowicz, Jadwiga Piersa Żyjewska, Henryk Piotrak, Marianna Skarżyńska Brzózka, Cyryla Sokołowska Domurad, Anna Bednarczyk Nosek, Stanisław Terlik, Bogusław Włodarczyk, Tadeusz Włodarczyk, Krystyna Wysocka Obrębska, Emil Zadrożny, Danuta Rawa Łuczyk, Włodzimierz Zawistowski.

ReklamaAbsolwenci byłego Liceum Pedagogicznego przybyli z: Otwocka, Warszawy, Lasek Warszawskich, Łysych, Michałowic, Olsztyna, Gdańska, Ostrowi Mazowieckiej, Wyszkowa, Łomży i okolic Ostrołęki.

- Było radośnie i wesoło. Serdeczne uściski przed szkołą, bliskość serc wielkiej szkolnej rodziny, spotkania wzrokowe integrowały uczestników, rosła też żywa ciekawość, co u kogo słychać. Na dobre rozmowy trwały w restauracji, w której było chłodniej niż na zewnątrz - relacjonuje Anna Nosek.

Absolwenci uczestniczyli też we mszy świętej w klasztorze, modlitwach w intencji zmarłych nauczycieli i uczniów, wykonali także wspólne pamiątkowe zdjęcie, a następnie zjedli obiad i inne pyszności w jednej z ostrołęckich restauracji.

- Na pięknie przygotowanych stołach smakowitości na zimno, ciepło i słodko. Róg obfitości. Tort z okazji imienin naszej Joli i gromkie sto lat dla solenizantki. Pyszna kawa i napoje chłodzące czekały na stoliku pod oknem. Śpiewaliśmy dużo piosenek przygotowanych przez naszą Marię Olszewską i pana profesora Ćwintala. Granie i śpiewanie jak dawniej, jak w liceum. I tańce w kółeczku, parach, pojedynczo, jak na niezapomnianych prywatkach z lat 60-tych XX wieku - streszcza Anna Nosek.

Takie rocznikowe spotkania to świetna okazja do sentymentalnej podróży w przeszłość.

Reklama- Wspomnienia, wzruszenia i długie rozmowy o życiu. Nie udało się pogadać ze wszystkimi. Ale - jak sądzę - odbyte rozmowy to "dom duchowy" każdego z nas, czego nikt i nigdy nie może nam odebrać. Przypominanie sobie chwil czasem smutnych, częściej radosnych z lat szkolnych to coś, co idzie z nami przez życie. Zaskoczeniem były dokumenty historyczne sprzed wielu lat. Kolega Tadeusz odczytał swoje wypracowanie z zeszytu do języka polskiego, który w domowym archiwum przetrzymuje od 1965 roku. Koleżanka Krysia przywiozła wzorowo prowadzony zeszyt z matematyki też z 1965 roku, z datami lekcji i z pogrubionymi tematami. To kolejny dowód na to, jak w liceum pielęgnowano zapisy. Klasę V a matematyki uczyła pani Janina Bednarska, która zmarła w 2016 roku - relacjonuje dalej. - Na pamiątkę spotkania otrzymaliśmy od Cyryli folder o już 50-letniej tradycji palm kurpiowskich w Łysych wydany przez urząd, który ona współredagowała. Spotkanie uważam za bardzo udane. Do zobaczenia za dwa lata - dodała Anna Nosek.

Zjazd odbył się w dniach 15-16 czerwca.

Zdjęcie pochodzi z prywatnego archiwum.

komentarze: -

15:19, 24.06.2019r.