Pijana matka opiekowała się niemowlakiem. Miała prawie 3,5 promila

Wzorowa postawa świadka połączona z szybką interwencją ostrołęckich policjantów przerwała niebezpieczną opiekę nad 13-miesięczną dziewczynką. Matka miała w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Dziecko przekazano rodzinie zastępczej, a kobietę doprowadzono do policyjnego aresztu.

W niedzielne popołudnie (23 czerwca) dyżurny ostrołęckich policjantów został powiadomiony o fakcie niewłaściwej opieki nad dzieckiem. Osoba zgłaszająca powiedziała, że w rejonie cmentarza znajduje się młoda kobieta, będąca w stanie upojenia alkoholowego, która opiekuje się niemowlakiem. W momencie zgłoszenia temperatura powietrza oscylowała w okolicach 30 stopni Celsjusza. Już po chwili na miejscu byli policjanci z ostrołęckiej drogówki, którzy potwierdzili zgłoszenie.

Reklama- Na miejscu zastano 23-letnią ostrołęczankę i 13-miesięczne niemowlę. Z kobietą kontakt był utrudniony, nie była w stanie podać miejsca swojego zamieszkania, podawała nieistniejące adresy oraz numery telefonów. Z uwagi na wiek dziecka i wysoką temperaturę policjanci zareagowali błyskawicznie i wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Równolegle na miejsce jechała policjantka z ostrołęckiego zespołu do spraw profilaktyki społecznej i patologii. Po przyjeździe z uwagi na brak kontaktu z kobietą, przekazała dziecko - po badaniu lekarskim -  rodzinie zastępczej - informuje asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Pomimo wielu prób policjantów o podanie adresu rodziny lub numerów telefonów, 23-latka nie była w stanie tego zrobić z uwagi na stan upojenia alkoholowego. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w jej organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Bezmyślna młoda matka została doprowadzona do wytrzeźwienia do policyjnego aresztu, niebawem odpowie za swoje zachowanie przed sądem.  

Reklama- Powyższa sytuacja to przykład całkowitej nieodpowiedzialności. Pamiętajmy, że to my rodzice mamy szczególny prawny obowiązek opieki nad naszymi skarbami. Ponosimy za to również odpowiedzialność karną. Zwracamy się z prośbą o każdorazowe reagowanie w tego typu sytuacjach. Nie myślmy, że zrobi to za nas ktoś inny. Częsty krzyk czy płacz dziecka, pomimo zapewnień rodziców, że wszystko jest w porządku, powinny wzbudzić nasze zainteresowanie i odpowiednią reakcję. Tak samo powinniśmy się zachować, kiedy widzimy na spacerze pijanego rodzica. To na rodzicach czy na osobach, pod opieką których znajdują się dzieci, spoczywa obowiązek i odpowiedzialność za ich życie i zdrowie. To my mamy myśleć i za siebie i za nich - podkreśla oficer prasowy.

Dokumentacja na temat zaistniałej sytuacji zostanie przekazana także do sądu rodzinnego.

Wyświetleń: 16048

komentarze: -

13:58, 25.06.2019r.