Ponad dwa promile alkoholu wydmuchał mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który w nocy z piątku na sobotę zakończył jazdę samochodem w przydrożnym rowie. 49-latek kierujący hondą za swoje bezmyślne zachowanie będzie tłumaczyć się przed sądem.
Do zdarzenia doszło ubiegłej nocy w Zawadach (gm. Baranowo). O szczegóły zapytaliśmy rzecznika prasowego ostrołęckiej policji, asp. Tomasza Żerańskiego.
Reklama- 49-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, kierujący hondą, civic stracił panowanie nad pojazdem. Auto wjechało do rowu. Okazało się, że kierowca był pijany. W jego organizmie znajdowało się ponad dwa promile alkoholu - mówi asp. Żerański.
Pijanemu kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Niebawem stanie przed sądem.
- Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Zastanówmy się nad konsekwencjami, zanim wsiądziemy za kierownicę po alkoholu - dodaje rzecznik.
Wyświetleń: 2414 | komentarze: - | 12:29, 06.07.2019r. |