wtorek, 23 kwietnia 2024 r., imieniny Jerzego, Wojciecha, Adalberta

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Robert Mydło nie pomówił ostrowskiego policjanta

Umorzeniem zakończyła się sprawa przeciwko Robertowi Mydle, prowadzona w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa. Na wokandę wezwał go zastępca naczelnika Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej. Chodziło o wypowiedzi, jakie padły z ust prawnika w programie "Studio Polska" na antenie TVP Info.

Robert Mydło często bierze udział w emitowanym na żywo programie "Studio Polska" i równie często wypowiada się przed kamerami. Mówi o korupcji w sądach, układach w lokalnych środowiskach adwokackich oraz niszczeniu zwykłych obywateli. Przed jego oskarżeniami nie ustrzegła się też policja. 

Reklama-  W styczniu 2018 roku, funkcjonariusz z Powiatowej Komendy Policji w Ostrowi Mazowieckiej, zastępca naczelnika, wynosił dane osobowe dotyczące mojej osoby, mojej rodziny, gdzie mieszkam, a następnie wysyłał prywatną korespondencję - powiedział ostrołęcki prawnik podczas emisji programu 17 marca 2018 r.

Na temat mundurowych z Ostrowi Mazowieckiej ostro wypowiedział się również w kolejnej edycji programu "Studio Polska", gdzie mówiono m.in. o przykrych zdarzeniach, jakie spotkały obecnego burmistrza Ostrowi Mazowieckiej, Jerzego Bauera. Włodarzowi podpalono m.in. dwa samochody. Mydło powiedział, że ma dowody i nagrania ujawniające przestępstwa, jakich dopuszczali się m.in. ostrowscy policjanci.

- W Ostrowi Mazowieckiej złapaliśmy jednego z wysokich rangą funkcjonariuszy policji, który próbował wyłudzać pieniądze - 100 tys. zł od swojej cioci. Dysponuję obszernym materiałem dowodowym - podkreślił prawnik. - Nie dziwię się, że tutaj organy ścigania w sposób nieudolny pracują, jeżeli wysoką rangą funkcjonariusz z Ostrowi Mazowieckiej nie został zdymisjonowany. Jest to zwykły człowiek, który wypełnia znamiona czynów zabronionych. Złożyłem w tej sprawie zawiadomienie do Biura Spraw Wewnętrznych Policji - powiedział Robert Mydło 12 maja ub.r. na antenie TVP Info.

ReklamaWypowiedzi Roberta Mydły nie pozostały bez echa. Jak sam nas poinformował, zastępca naczelnika Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej założył mu sprawę karną w warszawskim sądzie o pomówienie.

- Sprawa dotyczyła m.in. mojej wypowiedzi w TVP Info w programie "Studio Polska" w dniach: 17 marca 2018 r. oraz 12 maja 2018 r., a także publikacji przez dziennikarzy www.moja-ostroleka.pl, a także www.ostrowmaz24.pl - napisał do nas prawnik z Ostrołęki.

Postępowanie umorzono. Orzeczenie nie jest jednak prawomocne.

- Orzeczeniem z dnia 31 maja 2019 roku postępowanie w sprawie III K 597/18 zostało umorzone. Orzeczenie nie jest prawomocne z uwagi na wniesione środki odwoławcze - przekazał nam Grzegorz Krysztofiuk, wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa.

Wyświetleń: 4143 komentarze: -
09:47, 22.08.2019r. Drukuj