piątek, 29 marca 2024 r., imieniny Wiktoryna, Helmuta, Ostapa

Reklama   |   Kontakt

Kandydaci do samorządu

Aktualności

80 wpisów w 80 rocznicę wybuchu II wojny światowej: "Ritt in die Freiheit"

W związku z 80 rocznicą wybuchu II wojny światowej, Muzeum Żołnierzy Wyklętych rozpoczęło zamieszczanie 80 wpisów poświęconych osobom, miejscom i wydarzeniom związanym z historią wojny i okupacji. Wpisy mają charakter lokalny i regionalny. Trzeci wpis dotyczy niemieckiego filmu propagandowego.

Wpisy będą zamieszczane na profilu facebookowym muzeum do 12 listopada, codziennie o godzinie 8.00.

Reklama- Zachęcamy do śledzenia cyklu, w którym zaprezentujemy wątki z regionalnej historii, mające wpływ na losy wojny obronnej Polski jak i życie codzienne ówczesnych rodaków pod rządami dwóch okupantów. Będziemy koncentrować się na wydarzeniach z terenu Kurpiowszczyzny, powiatu ostrołęckiego (w kilku przypadkach sięgając na przyległe tereny powiatów ościennych). Będziemy pisać o faktach i osobach znanych, funkcjonujących w powszechnej świadomości, ale niekiedy też o zwykłych rodzinach, na losach których wojna odcisnęła silne piętno  - informuje Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce

Poruszane tematy są ilustrowane mapami, dokumentami i zdjęciami. Pochodzą ze zbiorów muzeum, kolekcji innych instytucji oraz z prywatnych archiwów. Niektóre z prezentowanych materiałów będą publikowane po raz pierwszy.

ReklamaTrzeci wpis dotyczy niemieckiego filmu propagandowego pt. "Ritt in die Freiheit"

Wiosną 1936 r. rozpoczęto w Ostrołęce zdjęcia do filmu "Ritt in die Freiheit", co na gruncie rodzimym przetłumaczono jako "Ku wolności". Produkcja realizowana była przez niemiecką wytwórnię UFA GmbH. Firma, po dojściu do władzy nazistów w 1933 r., specjalizowała się w produkcjach o charakterze propagandowym. Obraz wyreżyserował Carl Hartl.

W filmie przedstawiona została historia miłości Julka Staniewskiego, rotmistrza ułanów polskich, oraz Kateriny Tschernikoff, siostry rosyjskiego gubernatora Grodna. Uczucie młodych rozwija się na tle wojny polsko-rosyjskiej w 1830. Główny bohater, w obliczu konfliktu zbrojnego, zmuszony jest dokonać wyboru pomiędzy miłością do ukochanej a walką o ojczyznę. Ostatecznie, gdy do Grodna wkraczają wojska nieprzyjaciela, młody rotmistrz stawia opór, mimo przeważającej liczby wroga, ginąc w ogniu rosyjskiej artylerii. Tym samym daje przykład wzorowej postawy patriotycznej i oddania dla swojego kraju.

ReklamaWspółczesne gazety podkreślały znaczenie filmu w prezentacji siły ducha narodowego. Na łamach "Kurjera Wileńskiego" 25 czerwca 1936 r. pisano: "Jest w tym pewien paradoks: Niemcy, którzy śpiewają «Deutschland, Deutschland über alles» mają jednocześnie propagować potęgę narodu polskiego, który dopiął swego - odzyskał wolność. Chodzi im zapewne o podkreślenie siły narodowej w ogóle - na przykładzie polskim".

Produkcja filmowa stanowiła jednak przykrywkę dla działań wywiadowczych. Już bowiem w 1936 r. planowano przyszły atak. Niemieccy sztabowcy zamierzali uderzyć od strony Prus Wschodnich i przejąć Warszawę. Tereny wzdłuż Biebrzy i Narwi były kluczowe dla przebiegu mającej wkrótce nadejść wojny. Zdjęcia i nagrania pozwoliły działającym wśród ekipy filmowej agentom Abwehry pozyskać informacje na temat specyfiki terenu, dróg, węzłów kolejowych oraz mostów. Pomoc i udział w filmie stacjonującego w Wojciechowicach elitarnego 5 Pułku Ułanów, umożliwiła poznanie organizacji i uzbrojenia polskiego wojska.

Cyt. za: "Kurjer Wileński", 25 czerwca 1936, r. 13, nr 173, s. 4.

Zdjęcie: kadr z filmu "Ritt in die Freiheit".

Więcej na stronie Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce

Wyświetleń: 406 komentarze: -
10:10, 29.08.2019r. Drukuj