Do kolejnej drogowej tragedii doszło nad ranem w Czarnowcu. Na krętej drodze w lesie auto wypadło z drogi i dachowało. Kierowcy niestety nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 4.50 w Czarnowcu (gm. Rzekuń) na leśnym odcinku drogi prowadzącej w stronę Goworowa.
ReklamaJak ustalił nasz reporter kierowca osobowego auta jechał w kierunku wsi Borawe, nagle zjechał na prawe pobocze. Auto wpadło do rowu i dachowało. Niestety osoba kierująca pojazdem zmarła.
Na razie nie znamy szczegółowych okoliczności tej tragedii. Na miejscu wciąż pracują policjanci z Ostrołęki pod nadzorem prokuratora. Czekamy na oficjalny komunikat rzecznika policji w tej sprawie.
Aktualizacja
Znamy już szczegóły na temat tragicznego zdarzenia w Czarnowcu.
Reklama- Według wstępnych ustaleń policjantów, 34-letni kierowca seata, mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, jadąc w kierunku Borawego, na jednym z zakrętów stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi, zjechało do rowu i dachowało. Kierujący podróżował sam, niestety zginął na miejscu - poinformował nas podkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Do wypadku doszło około godz. 5.00. Kierowca na skutek dachowania wypadł z auta. Policja apeluje o ostrożność i rozważną jazdę.
- Pamiętajmy, aby wsiadać za kierownicę będąc wypoczętym i w pełni sił. Przestrzegajmy dopuszczalnej prędkości i uważajmy na zwierzęta leśne, których nie brakuje w lasach naszego powiatu. Rozważna jazda i odpowiednia prędkość pozwolą nam bezpiecznie dotrzeć do celu - przypomina rzecznik.
Zobacz zdjęcia:
Śmiertelny wypadek w Czarnowcu
Więcej zdjęć: Śmiertelny wypadek w Czarnowcu
Wyświetleń: 36811 | komentarze: - | 08:00, 31.08.2019r. |