czwartek, 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Renaty, Kastora

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Prezydent Kulik (nie)chce likwidacji straży miejskiej

Prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik przedłożył radnym projekt uchwały w sprawie likwidacji straży miejskiej. Debata na ten temat odbędzie się jeszcze we wrześniu, ale w kuluarach od dawna mówi się, że straż miejska pozostanie. Projekt uchwały ma być tylko polityczną zagrywką i spełnieniem obietnicy wyborczej.

Nikt inny w Ostrołęce nie lubi strażników miejskich, jak Łukasz Kulik. W 2013 roku, gdy nie był nawet radnym, złożył obywatelski projekt uchwały w sprawie likwidacji straży miejskiej, pod którym podpisało się ponad 300 osób. Rada miasta, w której PiS miał większość, wyśmiała jego wyliczenia i nie zgodziła się na likwidację.

ReklamaPomysł w głowie Kulika pozostał jednak na długo i powracał w kolejnych kampaniach wyborczych. Wśród wymienianych argumentów wiele było trafionych. W opinii Łukasz Kulika strażnicy zamiast pilnować porządku, noszą sztandar miasta na uroczystościach i wykorzystywani są jako taksówki dla urzędników. Formacja jego zdaniem pracuje za słabo i nie zarabia na siebie. Ówczesny kandydat na prezydenta miasta nie mówił jednak o zabezpieczaniu kościelnych procesji, półmaratonu czy licznych wydarzeń w mieście. Policja bowiem nie chce i nie ma czasu, ani środków, aby zabezpieczać miejskie uroczystości, wlepiać mandaty za złe parkowanie, przeganiać bezdomnych z przystanków autobusowych i pilnować miejskiego monitoringu. Przeciwni likwidacji są także strażacy, którzy współpracują ze strażnikami.

Po wygranych w 2018 roku wyborach Łukasz Kulik od razu zabrał głos w sprawie strażników miejskich. Nieoczekiwanie stwierdził, że to sami mieszkańcy zdecydują czy w Ostrołęce zlikwidowana zostanie straż miejska. W powyborczych zmianach w mieście informacja szybko zniknęła z publicznej debaty i o temacie zapomniano. Sprawa powróciła dopiero w ubiegłym tygodniu, gdy ze stanowiska komendanta zrezygnował Piotr Liżewski. Kulik nie powrócił już do pomysłu referendum, lecz w ostatnich dniach złożył projekt uchwały w sprawie likwidacji straży miejskiej. Decyzję, wbrew pierwotnym założeniom, podjąć mają radni, a nie mieszkańcy.

ReklamaW kuluarach od dawna mówi się, że do likwidacji straży miejskiej w mieście nie dojdzie. Formacja w ostatnich latach miała dużo pracy i okazała się być niezastąpiona przy remoncie starego mostu i pilnowaniu obcych ciężarówek, które nie miały zezwoleń na przejazd przez mosty na Narwi w naszym mieście. W ostatnich miesiącach strażnicy pilnują też wyrwy w wale powodziowym.

Straż Miejska w Ostrołęce istnieje od 1992 roku. Obecnie pracuje w niej 17 osób, w tym komendant i jego zastępca. Czy strażnicy miejscy są potrzebni w Ostrołęce? Likwidacja czy reforma? Te zagadnienia do czerwoności rozpalą miejskich radnych prawdopodobnie już podczas najbliższej sesji. Wtedy też okaże się, czy prezydent Łukasz Kulik chce likwidacji straży miejskiej, czy jednak niekoniecznie. Do sprawy wrócimy.

Wyświetleń: 7740 komentarze: -
13:51, 14.09.2019r. Drukuj