Kamera samochodowa zarejestrowała kolejne wykroczenie na ostrołęckich ulicach. Tym razem niechlubnym bohaterem jest kierowca ciężarówki, który przemknął przez skrzyżowanie ulic Bohaterów Warszawy, Sikorskiego i ks. Pędzicha. Prawdopodobnie na skrzyżowanie wjechał już na pomarańczowym.
To częsty widok na ostrołęckich skrzyżowaniach.
ReklamaKierowcy, zbliżając się do sygnalizatora, zamiast zwolnić i zachować szczególną ostrożność, często, wbrew przepisom, przyspieszają. Po co? Aby zdążyć, zanim sygnalizator zacznie nadawać kolor czerwony. Widząc z daleka światło zielone, musimy mieć świadomość, że sygnalizacja może się w każdej chwili zmienić.
Ten kierowca tira zdecydował, że skoro jest już rozpędzony, nie będzie hamował przed skrzyżowaniem i oczekiwał na możliwość przejazdu. Przemyka zatem ulicą Bohaterów Warszawy, gdy kierowcy oczekujący na ulicy Sikorskiego już mają na sygnalizatorze kolor zielony. Wniosek z tego taki, że rozpędzona ciężarówka musiała wjechać na skrzyżowanie na pomarańczowym, a może nawet na czerwonym.
Wyświetleń: 4992 | komentarze: - | 11:28, 21.09.2019r. |