piątek, 29 marca 2024 r., imieniny Wiktoryna, Helmuta, Ostapa

Reklama   |   Kontakt

Kandydaci do samorządu

Aktualności

Wracamy do tematu: wiadomo, skąd sprawdziany uczniów na szkolnym boisku

W niedzielę 15 września jeden z mieszkańców zaobserwował, że wokół budynku Szkoły Podstawowej nr 10 porozrzucane są sprawdziany uczniów z danymi osobowymi i ocenami. Sprawa szybko znalazła się w mediach społecznościowych i wywołała lawinę komentarzy. Szkoła tłumaczy incydent pomyłką.

Chociaż do zdarzenia doszło w niedzielę, gdy szkoła jest zamknięta, to kartek porozrzucanych po terenie szkoły nie dało się nie zauważyć.

ReklamaSilny wiatr, jaki wiał tego dnia, rozrzucał sprawdziany uczniów niemal po całym terenie placówki, po boisku, a kartki zatrzymywały się na szkolnym ogrodzeniu. Każdy z przechodniów mógł je dostrzec i odczytać nazwiska uczniów, a także uwagi nauczyciela i wystawione oceny.

W obliczu ustawy o ochronie danych osobowych i wprowadzonym niedawno RODO, sprawą szybko zainteresowali się mieszkańcy. Jeden z nich wykonał zdjęcia i sprawę upublicznił w mediach społecznościowych. O szkolny incydent zapytaliśmy w urzędzie miasta. Sprawa została też skierowana do kuratorium.

ReklamaMiejski ratusz, w porozumieniu z placówką, wystosował odpowiedź.

Porozrzucane sprawdziany to wynik pomyłki?

Okazało się, że zajście było, jak informuje dyrekcja szkoły, wynikiem pomyłki podczas segregowania dokumentów przeznaczonych do zniszczenia. Sprawdziany uczniów omyłkowo trafiły do kosza na śmieci, nadal nie wiemy jednak, jak z kosza przedostały się na szkolne boisko.

- 15 września 2019 personel SP nr 10 otrzymał informację o sprawdzianach rozrzuconych przez wiatr na terenie boiska. Jeszcze tego samego dnia, do godziny 11.20 sprawdziany zostały w całości sprzątnięte. Dyrekcja szkoły przeprowadziła czynności wyjaśniające i przeprowadziła rozmowę z nauczycielką odpowiedzialną za przechowywanie sprawdzianów, które znalazły się na boisku. Zgodnie z wyjaśnieniami nauczycielki dyrekcja ustaliła, że doszło do pomyłki podczas porządkowania i segregacji dokumentów przeznaczonych do zniszczenia oraz materiałów bez danych wrażliwych przeznaczonych do wyrzucenia (tj.  czyste sprawdziany, karty pracy, zestawy zadań na zajęcia wyrównawcze, zestawy na koło matematyczne, zestawy zadań do pracy w grupach). Materiały te częściowo trafiły do niszczarki. Natomiast sprawdziany uczniów omyłkowo trafiły do worka i kosza na śmieci - informuje miejski ratusz.

ReklamaNauczyciel odpowiedzialny za incydent ukarany upomnieniem

Szkoła podjęła działania mające na celu zapobieżenie podobnym sytuacjom. Nauczycielom przypomniano zasady dotyczące ochrony danych osobowych, zaś osoba odpowiedzialna za incydent została ukarana upomnieniem.

- We wtorek 17 września 2019 roku odbyło się nadzwyczajne zebranie rady pedagogicznej, na którym przedstawiono sytuację i przypomniano nauczycielom zasady dotyczące RODO, w tym procedurę niszczenia dokumentów. Dodatkowo ustalono, że jedno z pomieszczeń w piwnicy szkoły będzie przeznaczone na przechowanie prac uczniów, które następnie zostaną zniszczone przez wyspecjalizowaną firmę. Dostęp do pomieszczenia będą mieli tylko upoważnieni pracownicy. Przeprowadzona została również procedura związana z incydentem naruszenia danych RODO. Osoba odpowiedzialna za ten incydent została ukarana upomnieniem - czytamy w informacji.

O sprawie zostało poinformowane także kuratorium oświaty. Szkoła złożyła stosowne wyjaśnienia i wdrożyła procedury zapobiegające podobnym zdarzeniom w przyszłości. Jak poinformował nas Andrzej Kulmatycki, rzecznik prasowy Kuratorium Oświaty w Warszawie, ewentualna kwestia czy doszło do naruszenia przepisów związanych z ochroną danych należy do kompetencji inspektora ochrony danych i Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Więcej na ten temat:

Wiatr rozrzucał sprawdziany uczniów ostrołęckiej podstawówki

Wyświetleń: 5700 komentarze: -
09:08, 22.09.2019r. Drukuj