Aktualności

Podatki dla Galerii Bursztynowej nie wzrosną

Radni nie poparli projektu prezydenta Łukasza Kulika, który ponowił propozycję podniesienia podatków dla Galerii Bursztynowej. Mimo burzliwej dyskusji i szeregu argumentów dla zasadności pomysłu, większość radnych była przeciwko. Prezydent zapowiada: projekt na sesję powróci.

Pomysł podniesienia podatków dla terenu, na którym usytuowane są m.in. Galeria Bursztynowa, sklep Obi i stacja paliw, pod obrady samorządu trafił już w grudniu 2018 roku. Radni zdecydowali wówczas, aby projekt wycofać z porządku sesji.

ReklamaTeraz temat powrócił i wywołał wśród radnych długą dyskusję. W stosunku do projektu z grudnia 2018 roku, obszar, na którym miałyby wzrosnąć podatki, nieco zawężono. Obecnie obejmuje on teren Galerii Bursztynowej, sklepu Obi, parku handlowego, myjni samochodowej i stacji paliw oraz parafii pw. Zbawiciela Świata. Wykluczono natomiast, ujęty wcześniej, blok u zbiegu ulic Goworowskiej i Rodziny Ulmów. Również wskazany w uchwale teren kościoła nie podlegałby zwiększonym podatkom.

Prezydent przekonuje, radni mówią o dyskryminacji

Kontrowersyjny projekt zaproponowany przez prezydenta mógłby przełożyć się na znacznie większe wpływy do budżetu miasta. Nowy projekt uchwały zakładał, że stawki dla obiektów handlowych we wskazanym obszarze wzrosłyby od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, z 0.69 zł za 1 m kw. do 0.90 zł za 1 m kw., natomiast w przypadku podatku od budynków przeznaczonych lub zajętych w części na działalność gospodarczą - z 18,53 zł za 1 m kw. do 23 zł za 1 m kw.

- Nie jestem zwolennikiem podnoszenia podatków, które uderzałyby bezpośrednio w mieszkańców i tego nie zrobię. Natomiast zróżnicowanie tych podatków nie podniesie czynszu najmu w tych obiektach, bo są to umowy wieloletnie, nie podniesie też cen, bo są to w większości sklepy sieciowe i dodatkowo zagraniczne. Podmioty te, dokładając więcej do budżetu miasta, mogłyby partycypować w coraz większych wydatkach miasta - przekonywał prezydent Kulik.

ReklamaNiestety, wobec argumentów prezydenta część radnych pozostała głucha. Samorządowcy wskazują natomiast problem dyskryminacji dla części przedsiębiorców.

- Czy to tak jest właściwie? Wszyscy są wobec prawa równi, wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne, nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym - grzmiał radny Ryszard Żukowski.

Problem dyskryminacji części przedsiębiorców kontynuował radny Janusz Kotowski, który uznał projekt za krzywdzący, bowiem obejmuje tylko określoną część przedsiębiorców, pomijając inne sklepy wielkopowierzchniowe w mieście. Do dyskusji w podobnym tonie dołączyła radna Ewa Żebrowska-Rosak, prezentując wykładnię podatków oraz zasadę równości, którą powinno się w podatkach wobec podmiotów stosować. Prezydent ripostował.

- To rząd polski też robi źle, że wprowadza zerowy PIT dla młodych przedsiębiorców? To rząd też dyskryminuje tych powyżej 26 roku życia? Nie, uważam, że robi dobrze, bo korzysta tam, gdzie jest taka szansa. Dziś argument o tym, że podatki powinny być równe można odnieść do tego, że równo i tak samo to było przed 1989 rokiem i wszyscy wiemy, że to się dobrze nie skończyło dla gospodarki - mówił prezydent, dodając, że nikogo dyskryminować nie zamierza.

ReklamaUzasadnienie nie przekonało radnych, ale było blisko

Obszar Galerii Bursztynowej oraz zlokalizowanych wokół punktów handlowo-usługowych ściąga klientów nie tylko z Ostrołęki i powiatu, ale też z całego regionu. Odbywa się to bardzo często kosztem mniejszych przedsiębiorców, których lokale nie są tak dobrze usytuowane. Od kliku lat obserwujemy, że handel w mieście przesuwa się w stronę osiedla Centrum.

W uzasadnieniu do podniesienia podatków w tym rejonie wskazano m.in. generowanie przez obiekt zwiększonego ruchu pojazdów, zużywanie miejskiej infrastruktury, uciążliwości w stosunku do osób zamieszkujących w ich pobliżu, w postaci chociażby zwiększonego hałasu czy większej ilości spalin. To także korzystniejsza lokalizacja obiektu w stosunku do innych przedsiębiorców.

Argumenty nie przekonały części radnych. Po długiej i burzliwej dyskusji, radni oddali swoje głosy. Za przyjęciem uchwały opowiedziało się ośmiu radnych, dwunastu było przeciwko, nikt nie wstrzymał się od głosu. Troje radnych było nieobecnych. Uchwała nie została podjęta.

Pozostaje jednak otwartą kwestia źródeł finansowania wydatków miasta, które, jak przypomniał prezydent, wciąż wzrastają. Włodarz zapowiedział, że tak łatwo się nie podda i projekt uchwały powróci na kolejnych posiedzeniach.

- Jestem Kurpiem i jestem uparty, od razu zapowiadam, że ten projekt po raz kolejny trafi pod obrady naszego samorządu i po raz kolejny będziemy mieli okazję podyskutować na ten temat i może uda się przekonać państwa radnych, którzy mówili poza kamerami, że ten projekt jest potrzebny, ale dziś nie mieli odwagi w głosowaniu, żeby powiedzieć "tak" - powiedział prezydent Kulik.

Zachęcamy do dyskusji - czy podniesienie podatków dla handlu wielkopowierzchniowego w Ostrołęce jest zasadne?

Sesja rady miasta odbyła się w czwartek 26 września br.

Więcej na ten temat:

Czy wielki handel zapłaci wyższe podatki?

Wyższych podatków dla wielkiego handlu nie będzie (zdjęcia, wideo)

Prezydent nie odpuszcza. Chce, by Galeria Bursztynowa płaciła wyższe podatki

komentarze: -

23:00, 26.09.2019r.