sobota, 14 grudnia 2024 r., imieniny Alfreda, Izydora, Alfredy

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Smog wawelski szczerzy kły w Ostrołęce

W ostatnich dniach zostaliśmy szybko i gwałtownie zaskoczeni nadejściem znacznego ochłodzenia i pierwszymi podrygami jesieni. Nastąpiło masowe odkurzanie szaf i przegląd w poszukiwaniu swetrów i kurtek, a szatnie stały się obowiązkowym przystankiem przy wejściu do każdej instytucji.

Tak więc, o ile nie mamy niedoborów w cieplejszej odzieży, zewnętrzny chłodek nam niestraszny. Trzeba jednak poskromić i ten wewnątrz budynków, i tu już zaczynają się schody. Oczywiście radzimy sobie z tym bardzo skutecznie, szkopuł w tym, że ze zdrowotną szkodą dla nas samych.

Niska emisja

Ta enigmatyczna nazwa kryje za sobą największe źródło zanieczyszczeń powietrza m.in. pyłami i beznoapirenem, a oznacza ich emisję z niskich kominów (do 40 m wysokości) powstającą na skutek spalania paliw stałych (drewna, węgla), a także z powodu palenia wszelkiego rodzaju odpadów. Jej główną przyczyną jest ogrzewanie gospodarstw domowych paliwami stałymi, a także ich wykorzystanie w małych zakładach handlowych i produkcyjnych. To właśnie pozaprzemysłowe procesy spalania odpowiadają za niemal połowę emisji bardzo szkodliwych pyłów PM10 i PM2,5. Inne poważniejsze źródła, czyli odpowiednio procesy spalania w sektorze produkcji i transformacji energii, procesy spalania w sektorze przemysłu oraz transport drogowy stanowią mniejszy problem, gdyż każdy z nich odpowiada za ok. 10% emisji. Tymczasem w przypadku emisji wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, w tym rakotwórczego benzoapirenu, pozaprzemysłowe procesy spalania mają już niemal monopol - odpowiadają za 85 proc. emisji! W wyniku chorób, za które odpowiada smog, w Polsce umiera rocznie od 40 do 50 tys. ludzi. Czyli znika cała Ostrołęka.

Należy dbać o rozwój ekologicznego transportu publicznego i nakładać na zakłady produkcyjne restrykcyjne nakazy np. w zakresie montażu filtrów. Swoje ciężkie i kosztowne trzy grosze dołoży tu zapewne budowana u nas elektrownia węglowa. Ale to nasze domowe piece i kominki są głównymi antagonistami, naczelnymi trucicielami. Niestety w Ostrołęce efekty ich działań odczuwamy regularnie, tradycyjnie najbardziej zagrożone są rejony z największymi skupiskami domów jednorodzinnych, tak więc m.in. duża część osiedli Łazek, Centrum, czy Wojciechowice. Nie różnimy się w tym aspekcie znacząco od innych polskich ośrodków miejskich. Wraz z nadejściem wieczora stężenie szkodliwych substancji w powietrzu powoli wzrasta, a w okolicach 22.00 osiąga już swą pełną morderczą formę. Smog nie tylko czuć, ale nawet widać. Zawieszone nad naszymi głowami kłęby gryzącego dymu kreują istny postapokaliptyczny i bardzo przygnębiający krajobraz.

Parafrazując klasyka: jak oddychać, panie premierze? Może maski antysmogowe? Swoją drogą tu rynek się rozwija - są już różne kształty i motywy, modne są kwiatowe. Może nie wychodzić z domu? Spacerek z kuchni do sypialni to zawsze spacerek. Może robić mniejsze i rzadsze wdechy? Ale żarty na bok, problem jest naprawdę poważny.  W aspekcie ogólnopolskim kojarzony jest najczęściej z Krakowem, gdzie przybrał on ogromne rozmiary, a przez nazwę humorystycznie łatwo skojarzyć go z naszym legendarnym i swojskim smokiem wawelskim. Smoka załatwiono siarką, ale lepiej tą drogą w przypadku smogu nie idźmy. Kraków jednak swoją drogę znalazł, otóż od 1 września tego roku nie można tam już używać paliw stałych do ogrzewania budynków. Wprowadzono całkowity zakaz palenia węglem i drewnem. Mieszkańcy mieli trzy lata, aby zastąpić dotychczasowe kopciuchy ekologicznymi źródłami ciepła. Liczba domowych trucicieli radykalnie spadła, mimo to nie wszyscy zdążyli się dostosować, z różnych przyczyn. Zakaz ma być jednak egzekwowany z całą bezwzględnością, a w przypadku zignorowania nowych przepisów trzeba się liczyć z wysokimi karami. Jest to niewątpliwie rozwiązanie radykalne, czas pokaże na ile skuteczne. Podchodzę do niego z pewną rezerwą. Jestem raczej zwolennikiem edukacji i zachęcania niż nakazów i zakazów. Racjonalnego systemu dopłat do wymiany pieców, okresowego obniżenia kosztów za przyłączenie się i korzystanie z sieci centralnego ogrzewania. Może jednak nie da się inaczej niż zakazem? W końcu walczymy tutaj o dobro najwyższe, jakim jest zdrowie i życie każdego z nas.

Warto przyjrzeć się rozwiązaniom u naszych sąsiadów, np. u Słowaków. Rząd i samorządy nie zabraniają tam swoim obywatelom palić paliwami stałymi, jednak od lat inwestowały w rozwój miejskich sieci ciepłowniczych. W efekcie w wielu słowackich miastach współczynnik korzystających z nich gospodarstw domowych oscyluje w granicach 80 proc. Natomiast niewielki Twardoszyn na Orawie jest zgazyfikowany w 100 proc.! Prężnie działa tam system centralnego ogrzewania na bazie kotłowni gazowej. Kluczem jest to, że nie morduje to słowackich portfeli - ogrzewający się prądem lub gazem rozliczają się według specjalnej, ulgowej taryfy.

Wielkie uznanie kieruję do samorządów, które podjęły walkę ze smogiem. Należy je w tym aspekcie aktywnie wspierać. Również nasz ostrołęcki, który planuje zakupić specjalistycznego drona do mierzenia poziomu emisji zanieczyszczeń z kominów. Problem nie jest jednak lokalny, a ogólnopolski. Występuje i na wschodzie, i na zachodzie, i na północy, i na południu. I w miastach, i we wsiach. Moim zdaniem wymaga więc ogólnopolskich rozwiązań. W Polsce powinien powstać kompleksowy system walki ze smogiem, który dotyczyłby wszystkich źródeł emisji, ale przede wszystkim spalania pozaprzemysłowego, czyli naszych pieców i kominków. Ogólnopolski zakaz palenia paliwami stałymi? Wydaje się to zbyt radykalne, przynajmniej w krótkim odstępie czasu. Jednak rozkładając go na dłuższy okres i łącząc z realnym wsparciem indywidualnych odbiorców energii, moglibyśmy urzeczywistnić masowe wygaszanie palenia drewnem i węglem (a przede wszystkim śmieciami). A więc moglibyśmy tego naszego smo(k/g)a wawelskiego zgładzić. Bez podstępu rodem z legendy, ale z głową.

O autorze

Bartosz Truszkowski - pracownik samorządowy, doktorant z zakresu historii prawa, przewodniczący Nowoczesnej w Ostrołęce. Pasjonat genealogii oraz nauk politycznych, prawnych i historycznych; miłośnik podróży, piłki nożnej i aktywności fizycznej.

Więcej publikacji w dziale Mało obiektywnie.

Od redakcji:

Monitorujemy smog na żywo. Aktualne wartości pomiarów znajdziesz na https://smog.moja-ostroleka.pl.

Wyświetleń: 8840 komentarze: -
11:09, 29.09.2019r. Drukuj




Reklama

Ogłoszenia

Forum

Reklama

Ynet.pl
Sklep Enter

Warto odwiedzić

Spotted Ostrołęka Logo infoprasznysz.com