Aktualności

Wracamy do tematu: pniaki drzew przy ul. Ostrowskiej będą usunięte (zdjęcia)

Chodnik przy ulicy Ostrowskiej w Ostrołęce odstrasza mieszkańców wielkimi pniami po ściętych drzewach. Nie wygląda to estetycznie, ale miasto zapewnia, że pniaki będą usunięte przez firmę wykonawczą, która zajmuje się kompleksową budową i remontem ulicy Ostrowskiej w Ostrołęce.

O postępy prac przy ulicy Ostrowskiej mieszkańcy pytają cyklicznie.

ReklamaDo naszej redakcji wciąż napływają pytania odnośnie przedłużającego się terminu zakończenia inwestycji czy nieprawidłowości, jakie dostrzegają mieszkańcy. Ostatnie skargi dotyczyły pni drzew, które wystają z chodnika.

Pytania skierowaliśmy do Urzędu Miasta w Ostrołęce. Ratusz uspokaja, pnie będą usunięte, ale trzeba cierpliwości. Teren nadal jest placem budowy i wiele zadań jeszcze nie jest ukończonych. To, w jaki sposób pnie będą zlikwidowane, zależy od firmy wykonawczej.

- Zgodnie z projektem, w miejscu obecnych pozostałości po drzewach, będzie chodnik. Pnie można np. sfrezować do odpowiedniej głębokości i zabezpieczyć. Od wykonawcy zależy jaką metodę wybierze, aby następnie w tym miejscu położyć kostkę. Na razie jest to teren inwestycji. Miasto rozliczy wykonawcę po zakończeniu wszystkich prac - odpowiada Piotr Potulski, kierownik Biura Prasowego miejskiego ratusza.

ReklamaZatem mieszkańcy mogą być spokojni. O cierpliwość jednak trudno, bo budowa odcinków ulic Ostrowskiej i Słowackiego bardzo się wydłużyła. O przyczynach takiego stanu rzeczy mówił prezydent podczas sierpniowej konferencji prasowej w ratuszu.

- Jeśli chodzi o remont ul. Ostrowskiej i Słowackiego, to wykonawca złożył do nas pismo, w którym wskazał, że nie mógł wykonać tego remontu w terminie, ponieważ powinno nastąpić tam przepięcie sieci gazowej. Wykonuje je firma, która współprace z PGNiG. Są to dwie ekipy w kraju, które mają ograniczone terminy. Ponadto podczas wykonywania prac do ronda na ulicy Przemysłowej po lewej stronie odkryto warstwy torfowe ziemi, które mają słabą nośność. Zostały wykonane badania, które to potwierdziły. Do końca sierpnia ma się zakończyć remont, a czy się skończy? Jest postęp prac, ale nie do końca zgodny z harmonogramem - powiedział Łukasz Kulik, prezydent Ostrołęki.

Przypuszczenia włodarza potwierdziły się, bowiem niedługo po konferencji, w odpowiedzi na interpelację jednego z radnych, prezydent pisał, że termin zapewne się przedłuży. Poinformował, że Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych wyraziła zgodę na przedłużenie terminu rozliczenia inwestycji do 31 grudnia 2021 r.

Na ostateczne zakończenie prac musimy zatem cierpliwie czekać.

Zobacz zdjęcia:
Pnie drzew w chodniku przy ul. Ostrowskiej

Więcej zdjęć: Pnie drzew w chodniku przy ul. Ostrowskiej