Aktualności

Umowa podpisana. Torpol i Kombud przebudują układ kolejowy dla obsługi nowej elektrowni (zdjęcia, wideo)

Na terenie budowy bloku węglowego w Ostrołęce - na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi - podpisano umowę na przebudowę układu infrastruktury kolejowej dla obsługi nowej elektrowni. Na uroczystości nie mogło oczywiście zabraknąć ministra energii, Krzysztofa Tchórzewskiego.

Umowa na realizację przebudowy układu infrastruktury kolejowej dla obsługi powstającego bloku węglowego w naszym mieście zawarta została pomiędzy Elektrownią Ostrołęka a konsorcjum Torpol i Zakładami Automatyki Kombud.

Reklama- To bardzo ważna chwila, bo bez tej inwestycji, dalszy ciąg budowy byłby niemożliwy. Musi być odpowiedni dowóz elementów związanych z największymi gabarytami, jeśli chodzi o budowę. Przebudowa kolejowa jest związana z umożliwieniem dobrego przebiegu całej budowy, ale też później będzie bardzo ważna ze względu na dostarczanie paliwa. To jest wszystko jedno z drugim związane. Ta inwestycja 179 mln zł (netto) sama w sobie jest już dużą inwestycją. Ważne jest, aby została wykonana dobrze i sprawnie - powiedział Krzysztof Tchórzewski, minister energii. - Chciałbym wyrazić zadowolenie, że harmonogram budowy jest realizowany, że możemy liczyć na to, że te 56 miesięcy będzie dotrzymane. Czyli bez czterech miesięcy 5 lat - czas budowy. Inwestycja ta jest bardzo potrzebna z punktu widzenia kraju, jego bezpieczeństwa energetycznego, ale nie tylko energetycznego, bezpieczeństwa w ogóle. Dzięki tej inwestycji mogliśmy podpisać umowę w ramach Unii Europejskiej, że zapewnimy synchronizację Litwy, Łotwy i Estonii i z krajami Unii Europejskiej. Że staną się tak samo niezależni energetycznie od wschodu, jak Polska.

Głos zabrał też prezes Torpolu.

- Jesteśmy dziś, jako Torpol liderem modernizacji, budowy linii kolejowych. Portfel Torpolu - ponad 4 mld złotych - świadczy o tym, że działamy dość aktywnie na tym rynku. Faktycznie, inwestycja ta nie jest wielka, jeśli chodzi o całą inwestycję Ostrołęki, ale dla nas jest to inwestycja niezwykle ważna. Łączenie energii i torów daje mi podwójną satysfakcję - przyznał Grzegorz Grabowski, prezes zarządu firmy Torpol.

Reklama- Inwestycja realizowana jest stabilnie, zgodnie z harmonogramem i mamy zamiar, żeby tak było aż do finalnego dnia - dodał Jarosław Małkowski, prezes zarządu Elektrownia Ostrołęka.

Przetarg na przebudowę układu infrastruktury kolejowej dla obsługi nowej elektrowni węglowej w Ostrołęce ogłoszono w kwietniu 2018 r. Swoje propozycje złożyli konsorcjum Torpol i Zakłady Automatyki Kombud (219,9 mln zł brutto), Budimex (286,8 mln zł brutto) oraz konsorcjum ZUE i PP WiUT-H Elkol (231,6 mln zł brutto).

Rozstrzygnięcie postępowania na korzyść konsorcjum spółki Torpol nastąpiło w kwietniu 2019 r. Konsorcjum ZUE i PP WiUT-H Elkol złożyło jednak odwołanie od wyników przetargu do Krajowej Izby Odwoławczej. W maju KIO uznała odwołanie i nakazała unieważnienie wyboru oferty konsorcjum Torpolu jako najkorzystniejszej oraz odrzucenie jej z przetargu.

Torpol zaskarżył wyrok KIO do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Sąd uwzględnił skargę, zmieniając wyrok o odrzuceniu oferty w postępowaniu przetargowym organizowanym przez Elektrownię Ostrołęka. Ostatecznie oferta konsorcjum Torpolu została ponownie wybrana jako najkorzystniejsza.

Powtórka z przeszłości

To nie pierwszy przyjazd ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego do Ostrołęki przed wyborami. Podobna sytuacja miała miejsce przed wyborami samorządowymi w październiku ubiegłego roku. Prawicowi politycy wpadli wówczas na pomysł, aby w Ostrołęce ogłosić sukces budowy elektrowni. Do naszego miasta przyjechał minister Tchórzewski, aby po raz kolejny oczarować mieszkańców wizją powstawania nowego bloku węglowego. Władze i zaproszeni goście, w blasku fleszy, wbijali łopaty i reper startowy pod budowę bloku C elektrowni twierdząc, że inwestycja właśnie rusza. Ogólnopolskie media związane z branżą energetyczną wyśmiały zorganizowaną w Ostrołęce hucpę na potrzeby wyborów samorządowych.

ReklamaAż 200 wagonów węgla spalanych na dobę (!)

Budowa nowej elektrowni w Ostrołęce to wspólne zadanie Energi i Enei, realizowane na podstawie umowy inwestycyjnej przez spółkę celową Elektrownia Ostrołęka. W lipcu 2018 r. w Ostrołęce przedstawiciele spółki celowej podpisali umowę z generalnym wykonawcą, który wyłoniony został w postępowaniu o udzielenie sektorowego zamówienia publicznego w trybie dialogu konkurencyjnego. Postępowanie wygrało konsorcjum spółek GE (GE Power sp. z o.o. i Alstom Power Systems SAS). Wartość oferty konsorcjum to 5,049 mld zł netto, czyli 6,023 mld zł brutto.

Ostrołęcka elektrownia ma być ostatnią w Polsce elektrownią węglową. W prasie branżowej regularnie pojawiają się nieprzychylne jej budowie komentarze. Specjaliści twierdzą, że inwestycja jest całkowicie nieopłacalna. Mało tego, jeżeli nie zostanie wstrzymana (co stało się już w 2012 roku), za kilka lat w Ostrołęce będzie spalanych na dobę od 9 do 11 tysięcy ton węgla (!) - 200 wagonów.

Budowa ostrołęckiego bloku to oczko w głowie Krzysztofa Tchórzewskiego, pomimo tego, że prywatne podmioty nie chcą finansować elektrowni węglowych, a świat zmierza w kierunku innych sposobów uzyskiwania energii niż szkodliwy węgiel.

W wydarzeniu wzięli udział również parlamentarzyści, przedstawiciele ostrołęckiego samorządu i powiatu ostrołęckiego, władze ostrołęckiej elektrowni, przedstawiciele ostrołęckich instytucji.

Umowę podpisano w piątek 4 października na placu budowy elektrowni przy ul. Krańcowej.

Zobacz zdjęcia:
Podpisanie umowy na przebudowę układu infrastruktury kolejowej

Więcej zdjęć: Podpisanie umowy na przebudowę układu infrastruktury kolejowej