czwartek, 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Renaty, Kastora

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Na placu Bema 13 aut na postoju przez niemal cały dzień

Od września tego roku miasto znacznie ograniczyło strefę płatnego parkowania. Za darmo można parkować m.in. przy miejskim ratuszu. Kierowcy chętnie z tego korzystają, zatrzymując swoje auta przy placu Bema niemal na cały dzień. Opinie są jednak podzielone i nie wszystkim zniesienie opłat się spodobało.

Po wprowadzonych zmianach, za postój zapłacimy tylko w kilku lokalizacjach, w rejonie ulic Kopernika, Inwalidów Wojennych i Prądzyńskiego. Czy zniesienie opłat służy mieszkańcom?

ReklamaBezpłatne parkingi magnesem na kierowców

Ograniczenie strefy płatnego parkowania było postulatem wyborczym prezydenta Łukasza Kulika. Rada przychyliła się do wniosku i przyjęła uchwałę, w myśl której płatnych parkingów postało w mieście niewiele. Płatna strefa nadal obowiązuje przy ulicach Prądzyńskiego (od ul. Inwalidów Wojennych do ul. Kopernika), Kopernika (od ul. Fieldorfa "Nila" do ul. Prądzyńskiego) i Inwalidów Wojennych (od ul. Fieldorfa "Nila" do ul. Prądzyńskiego). Pozostałe są wolne od opłat - te miejsca znajdują się przy ulicach: Fieldorfa "Nila", Głowackiego, Kilińskiego, Gomulickiego, Gołębiej, Kościuszki, placu 1 Maja, placu Bema, Świętokrzyskiej, Bogusławskiego, Leszczyńskiego, Piłsudskiego i części ul. Kopernika.

Bezpłatne parkingi przyciągają kierowców jak magnes. Cóż się dziwić, że każdy woli stanąć tam, gdzie nie trzeba za postój płacić. Największy problem pojawia się, gdy parkingi, na przykład wokół urzędów, stają się miejscem postojowym na cały dzień a nawet noc. Korzystają z nich mieszkańcy pobliskich domów czy bloków, uczniowie oraz pracownicy urzędów.

ReklamaNa placu Bema 1/3 aut na postoju przez niemal cały dzień

Czy faktycznie parkingi są aż tak oblegane? Postanowiliśmy sprawdzić parking przy Urzędzie Miasta w Ostrołęce, czyli teren wokół placu Bema. Podczas jednego dnia pracującego, wokół placu Bema, około godz. 9.30 zaparkowanych było 47 aut, z czego 24 były na tablicach w Ostrołęki a 20 miało rejestracje z powiatu ostrołęckiego, trzy pochodziły z innych powiatów.

W godzinach popołudniowych, około godz. 14.30, spośród aut parkujących od wczesnych godzin porannych pozostało 16 samochodów. Oznacza to, że 1/3 kierowców parkuje tu niemal przez cały dzień. Pozostałe auta parkują wymiennie i jest tu w miarę płynna rotacja. Część mieszkańców nie jest zadowolona z takiego obrotu sprawy. Niektórzy, chcąc szybko załatwić sprawę w urzędzie, nie mają gdzie zatrzymać pojazdu. Według nich lepszym rozwiązaniem byłby czasowy bezpłatny parking np. przez pierwszą godzinę. Całkowite zniesienie opłaty powoduje, że kierowcy wykorzystują parkingi m.in. przy urzędach jako prywatne miejsca postojowe.

ReklamaOcena należy do mieszkańców. Czy zwolnienie z opłaty rzeczywiście zakorkowało miejskie parkingi? Czy samorząd miasta powinien przywrócić rozszerzenie strefy? Czy od września, po ograniczeniu strefy płatnego parkowania, widoczny jest problem z zaparkowaniem pojazdów np. przy ratuszu czy ulicach Głowackiego, Kościuszki, Bogusławskiego czy Kilińskiego?

Sprawa strefy płatnego parkowania nadal pozostaje otwarta. Uchwała znosząca opłaty została przyjęta, ale, jak zapowiadał prezydent Łukasz Kulik, jeśli system się nie sprawdzi i będzie przysparzał problemów, płatne parkingi mogą powrócić. Decyzja będzie leżała w rękach Rady Miasta Ostrołęki.

Więcej na ten temat:

Od poniedziałku mniej płatnych parkingów

Radykalna zmiana strefy płatnego parkowania (wideo)

Wyświetleń: 11479 komentarze: -
15:53, 17.10.2019r. Drukuj