Aktualności

Informacja Wód Polskich o stanie Narwi po wycieku oleju (zdjęcia)

Stan Narwi po wycieku oleju turbinowego z ostrołęckiej elektrowni nadal jest monitorowany. Po awarii, do jakiej doszło 18 października, zmobilizowano służby, aby w jak największym stopniu zniwelować skażenie. Pracownicy Wód Polskich kolejny raz sprawdzili stan rzeki od elektrowni do zapory w miejscowości Dębe.

Intensywna akcja służb prowadzona była w sobotę 19 października i zakończyła się w niedzielę.

ReklamaJak informowało biuro prasowe elektrowni, w efekcie działań ratowniczych i zabezpieczających prowadzonych przez PSP i obsługę elektrowni, potencjalne zagrożenie zostało zneutralizowane.

Mimo zapewnień ze strony Grupy Energa, na rzece nadal dostrzegalne były plamy oleju. W kolejnych dniach stan rzeki monitorowali strażacy, którzy m.in. wymieniali zapory wyłapujące zanieczyszczenia. Stanem wód zainteresowała się także organizacja WWF Polska. Po patrolu z 21 października poinformowali, że Narwią wciąż płynie olej.

ReklamaStan rzeki wciąż monitorują też pracownicy Wód Polskich. Wizja terenowa przeprowadzona w czwartek 24 października wskazuje, że substancji oleistych na rzece już nie ma.

- W wizji terenowej uczestniczyli także przedstawiciele WWF Polska, WIOŚ, Straży Pożarnej i Społeczna Straż Rybacka Narew 38 Ostrołęka. W ramach monitoringu inspektorzy WIOŚ pobrali próbki wody. Organoleptycznie można stwierdzić, że w Narwi nie ma oleju turbinowego TU 32, który wyciekł z Energa Elektrownie Ostrołęka S A. Kanał elektrowni jest szczelnie zabezpieczony. Nie dochodzi do nowych wycieków - czytamy na facebookowej stronie Wód Polskich.

Ponadto pracownicy Wód Polskich sprawdzają wszystkie sygnały od mieszkańców miejscowości położnych nad Narwią.

- Do tej pory żadne z podejrzeń o płynącej rzeką oleistej substancji, nie zostało potwierdzone. W większości ciemne plamy na Narwi to zanieczyszczenia organiczne lub glony. Czekamy na ostateczne wyniki badań WIOŚ. Wstępne dane wskazują, że szybka reakcja służb pozwoliła na pełną neutralizację zagrożenia - informuje Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.