Demolował znaki i zakłócał porządek publiczny

Mieszkaniec powiatu ostrołęckiego w środku nocy szedł środkiem ostrołęckiej ulicy, demolował znaki i zakłócał porządek publiczny. Był bardzo agresywny, czym zmusił policjantów do użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Po obezwładnieniu został zatrzymany w policyjnym areszcie.

Do zdarzenia doszło dziś o godzinie 1.00 w nocy. Wtedy to policjanci, którzy czuwają nad bezpieczeństwem na terenie miasta, zauważyli na ul. Fieldorfa "Nila" idącego środkiem drogi mężczyznę. Wykrzykując przekleństwa niszczył znaki drogowe. Po podjęciu interwencji mężczyzna próbował uciec, jednak szybko został zatrzymany.

Reklama- Okazał się nim 43-letni mieszkaniec naszego powiatu, było wyraźnie od niego czuć alkohol i chwiał się na nogach. Mężczyzna nie słuchał poleceń do zachowania zgodnego z prawem, był agresywny. Wobec powyższego policjanci zastosowali wobec niego środki przymusu bezpośredniego. Po wykonaniu niezbędnych czynności został osadzony w policyjnym areszcie. Po jego opuszczeniu będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za swoje zachowanie - informuje podkom. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej komendy policji.

Policjanci z ostrołęckiego wydziału patrolowego każdego dnia dbają o bezpieczeństwo i spokój mieszkańców.

- W ciągu doby mundurowi są wzywani do kilkunastu interwencji, w zdecydowanej większości dotyczących przemocy domowej i związanego z tym alkoholu. Informujemy, że wobec osób, które będą agresywne i swoim zachowaniem będą stwarzały zagrożenie dla innych osób, będziemy postępować zdecydowanie - podkreśla oficer prasowy.

Wyświetleń: 2302

komentarze: -

12:37, 28.10.2019r.