wtorek, 16 kwietnia 2024 r., imieniny Bernadetty, Cecyliana, Kseni

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Okrągły jubileusz Dylezionek. Koło Gospodyń Wiejskich z Dylewa ma już sto lat! (zdjęcia)

Koło Gospodyń Wiejskich Dylezionki z Dylewa obchodziło w tym roku setny jubileusz, kultywując tradycje kurpiowskie oraz lokalne zwyczaje. Wyjątkowe wydarzenie zgromadziło wielu gości, nie mogło zabraknąć życzeń, gratulacji, wspólnego śpiewania i wspominania dawnych czasów, a także słodkiego tortu.

Poza wspaniałą zabawą, uczestnicy spotkania mogli wysłuchać ciekawych opowieści oraz historię koła. Opowieści snuła m.in. Czesława Kaczyńska, która od 1974 roku była szefową koła. Teraz pałeczkę przewodniczącej przekazała Annie Sadłowskiej.

ReklamaPrzez lata funkcjonowania koła wiele się wydarzyło, a panie były współorganizatorkami i aktywnymi uczestniczkami wielu wydarzeń. Działalność koła rozpoczęło się jeszcze przed wyzwoleniem, a tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w 1918 rok, Koło Gospodyń Wiejskich zostało oficjalnie założone.

- Pierwszy zarząd tworzyły: Franciszka Kaczyńska, Franciszka Stodolska, Antonina Bałon, Antonina Kaczyńska. Te panie organizowały kursy: pieczenia, gotowania, ale najważniejszy wtedy był kurs szycia, ponieważ w sklepie nie było materiałów, a jeżeli nawet były, to nie było ich za co kupić. Kobiety przeszywały, tkały, był to bardzo ważny kurs wtedy - relacjonowała Czesława Kaczyńska.

ReklamaNa czas wojny panie zawiesiły działania, ale tuż po wojnie znów zaczęły się organizować.

- W Dylewie działało kółko rolnicze, a koła gospodyń powstawały wtedy przy kółkach rolniczych. Powołano nowy zarząd. Weszły do niego: Marianna Bielska, Helena Kaczyńska, Aniela Kaczyńska i Stanisława Buc. W latach powojennych nacisk kładziony był na przydomowe ogródki kwiatowe, na poletka warzywne. Wtedy koła, które pracowały, dostawały nagrody, np. warzywa czy nagrody pieniężne. Organizowały kursy pieczenia, gotowania, szycia - mówiła Czesława Kaczyńska.

W roku 1974 znowu wybrano nowy zarząd KGW. W jego skład weszły: Czesława Kaczyńska, Zofia Wyrębek, Stanisława Bielska.

Reklama- W tym czasie były też organizowane dziecińce. Przez siedem lat, w czasie żniw, przez sześć tygodni, w prywatnych domach, od 7.00 do 17.00 dzieci miały zapewnioną opiekę i posiłki. To było bardzo ważne dla rodziców, którzy musieli pracować w polu. U mnie w domu dziecińce były trzy razy. Ponadto kobiety przygotowywały wspólne odchowalnie piskląt. Wtedy na Kurpiach hodowano wiele kur. A w latach 80-tych kółka rolnicze zorganizowały szkolenie polityczne kobiet - przez osiem czwartków przyjeżdżali do nas lekarze, nauczyciele, sekretarz partii - takie były czasy, ale z tego również kobiety wiele wyniosły. Organizowana była szkoła przysposobienia rolniczego w cyklu dwuletnim. Wiele kobiet z niej skorzystało. Założyłyśmy zespół śpiewaczy, który działa do tej pory. Jeździłyśmy na konkursy, raz otrzymałyśmy pierwszą nagrodę, było to 18 milionów, starczyło nam to na kupno 10 kompletów strojów ludowych. Nasze koło co mogło to robiło. Jeździłyśmy do telewizji, do programu "Estrada folkloru", byłyśmy w Pałacu Prezydenckim, a dwa lata temu w Brukseli, w Parlamencie Europejskim na zaproszenie europosła Jarosława Kalinowskiego. I tak to nasze koło się kręci od 100 lat. I mam nadzieję, że będziemy trwać jeszcze długo - podsumowała Czesława Kaczyńska.

Jubileuszowe spotkanie KGW Dylezionki odbyło się w sobotę 23 listopada br.

Źródło tekstu i zdjęcia: Starostwo Powiatowe w Ostrołęce.

Wyświetleń: 1278 komentarze: -
10:23, 26.11.2019r. Drukuj