Skrzynka skarg: zasady jazdy po skrzyżowaniu ulic Goworowskiej, Pomian i Żebrowskiego zbyt trudne dla kierowców? Teraz nie powinno być wątpliwości (zdjęcia)

Skrzynka skarg, pochwał, pytań i pomysłów:

Chciałabym poruszyć temat ruchu na skrzyżowaniu ulic Goworowskiej, Pomian i Żebrowskiego oraz powszechnie obowiązujących zasad ruchu drogowego, do których niewielu kierowców się tam stosuje. Chodzi w szczególności o tzw. zasadę prawej strony.

Nagminnie osoby jadące od strony osiedla Pomian wymuszają pierwszeństwo przed pojazdami jadącymi od strony ulicy Żebrowskiego, które skręcają w prawo.

ReklamaWielokrotnie byłam świadkiem, a nawet osobiście musiałam ustępować, aby uniknąć stłuczki. Widziałam również sytuację, gdy pan z mercedesa wytrąbił i gonił pojazd do ronda przy ulicy Korczaka oraz Rodziny Ulmów, żeby krzyknąć przez okno, że to on ma pierwszeństwo i jak można było go nie przepuścić!

Nie pominę faktu, że można zaobserwować również tzw. asów kierownicy jadących od ulicy Żebrowskiego, którzy ruszają po zmianie sygnalizacji na zielone, po czym nagle się zatrzymują, bo jest poziomy znak ustąp pierwszeństwa, który w tym przypadku obowiązuje tylko przy strzałce warunkowej. Kolizja gotowa i czyja wina? To jest żenada. Może warto byłoby, aby w tym rejonie pojawili się policjanci, aby nałożyli kilka mandatów i skutecznie nauczyli podstaw ruchu drogowego? A może jednak rondo? I tu też jest jedno ale, bo jeśli rondo turbinowe, to również trzeba zmieścić instrukcję poruszania się po nim.

ReklamaOdpowiada Grzegorz Milewski, egzaminator WORD w Ostrołęce

Ruch pojazdów i pieszych na skrzyżowaniu ulic Zenona Żebrowskiego, Pomian i Goworowskiej kierowany jest sygnalizacją świetlną, a w przypadku niesprawnej sygnalizacji - kierujący pojazdami powinni stosować się do znaków drogowych pionowych, które określają pierwszeństwo przejazdu. Niewątpliwie można zaobserwować na tym skrzyżowaniu, że w wielu przypadkach pomiędzy kierującymi wyjeżdżającymi z ulicy Pomian, którzy skręcają w lewą stronę, a kierującymi wyjeżdżającymi z ulicy Zenona Żebrowskiego, którzy skręcają w prawą stronę, czyli również chcącymi poruszać się ulicą Goworowską, dochodzi czasami do nieporozumień, w zakresie pierwszeństwa przejazdu.

Kierujący pojazdem, który jadąc ulicą Zenona Żebrowskiego i skręca w prawą stronę, przed wjazdem na skrzyżowanie ma umieszczony po prawej stronie sygnalizator świetlny oraz "linię warunkowego zatrzymania złożoną z prostokątów" (znak P 14) wskazującą miejsce zatrzymania pojazdu, w związku z przejściem dla pieszych i nadawanym sygnałem świetlnym na sygnalizatorze. Natomiast kierujący, który chce skręcić w lewą stronę z ulicy Pomian przed wjazdem na skrzyżowanie ma umieszczony po prawej stronie również stojący sygnalizator świetlny. Przy czym przed sygnalizatorem jest umieszczona "linia warunkowego zatrzymania złożona z prostokątów" (znak P 14) wskazująca miejsce zatrzymania w związku z przejściem dla pieszych i nadawanym sygnałem świetlnym na sygnalizatorze. W sytuacji, gdy ruch jest otwierany dla pojazdów wyjeżdżających z ulicy Zenona Żebrowskiego jak i Pomian na sygnalizatorach świetlnych nadawany jest sygnał zielony, który zezwala na wjazd za sygnalizator. Tak więc zarówno kierujący, który skręca z ulicy Pomian w lewą stronę ma światło zielone, jak i kierujący, który skręca w prawą stronę z ulicy Zenona Żebrowskiego - czyli nadawany sygnał świetlny nie rozstrzyga o pierwszeństwie przejazdu.

W związku z tym uważam, że pierwszeństwo przejazdu powinno być wyznaczone w oparciu o art. 25 Ustawy prawo o ruchu drogowym, z którego wynika, że kierujący zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawą stronę. Dlatego też uważam, że kierujący jadący ulicą Żebrowskiego, który chce skręcić w ulicę Goworowską ma pierwszeństwo przed kierującym nadjeżdżającym z ulicy Pomian. Zatrzymanie kierującego wyjeżdżającego z ulicy Pomian, w celu ustąpienia pierwszeństwa przejazdu, powinno nastąpić w takim miejscu, aby nie utrudnić ruchu - czyli w miejscu, gdzie przecinają się strumienie ruchu.

ReklamaMożna zauważyć, że kierujący pojazdem wyjeżdżając z ulicy Zenona Żebrowskiego w sytuacji gdy sygnalizator wyświetla zielone światło i skręca w prawą stronę, zatrzymuje się za sygnalizatorem przed linią warunkowego zatrzymania złożoną z trójkątów (znak P-13) i ustępuje kierującemu wyjeżdżającemu z ulicy Pomian. Zatrzymanie w tym przypadku, jest o tyle niezrozumiałe, że linia warunkowego zatrzymania odnosi się wyłącznie do znaku A-7 "ustąp pierwszeństwa", a nie do sygnału świetlnego.

Należy przy tym podkreślić, że ustawodawca wyraźnie wskazał na konieczność rozstrzygnięcia pierwszeństwa przejazdu już w fazie zbliżania się do skrzyżowania, a nie dopiero po wjechaniu na skrzyżowanie. Warto przy tym wspomnieć, że na tym samym skrzyżowaniu występuje identyczna sytuacja, gdy pojazd wyjeżdżający z ulicy Żebrowskiego skręca w lewą stronę, a pojazd wyjeżdżający z ulicy Pomian skręca w prawą stronę. W tym przypadku nie są zgłaszane problemy z pierwszeństwem przejazdu, a przecież oznakowanie dróg i nadawane sygnały świetlne są identyczne.

Wyświetleń: 4828

komentarze: -

10:50, 30.11.2019r.