Szybka reakcja policjanta z ostrołęckiego wydziału kryminalnego zakończyła niebezpieczną jazdę pijanego kierowcy hondy. Bezmyślny mężczyzna jechał autem po zmroku bez włączonych świateł całą szerokością jezdni. Inne pojazdy, aby uniknąć z nim czołowego zderzenia zmuszone były ratować się ucieczką na pobocze.
Policjant z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce wracając wieczorem z dzieckiem do domu zauważył na drodze w miejscowości Obierwia hondę, której styl jazdy wskazywał, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Reklama- Kierowca swoją jazdą stwarzał ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych niewinnych osób. Jechał po zmierzchu całą szerokością jezdni bez włączonych świateł, zmuszając tym samym pojazdy jadące z naprzeciwka do zjeżdżania na pobocze. Policjant, wykorzystując dogodny moment udaremnił dalszą jazdę nieodpowiedzialnemu mężczyźnie i wezwał patrol policji - informuje podkom. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Już pierwsze chwile interwencji pokazały, że podejrzenia policjanta były słuszne.
- Z mężczyzną był utrudniony kontakt. Miał bełkotliwą mowę i czuć było od niego wyraźnie alkohol. Mężczyzna nie wiedział nawet gdzie się znajduje i z kim rozmawia, do tego stopnia, że podczas rozmowy z umundurowanymi policjantami prosił o wezwanie policji. Miał też problemy z utrzymaniem się na nogach. Bezmyślnym kierowcą okazał się 39-letni mieszkaniec naszego powiatu. Odmówił poddania się badaniu na zwartość alkoholu, w związku z powyższym została od niego pobrana krew do badań. Zatrzymano mu także prawo jazdy, które posiadał na wszystkie kategorie pojazdów - podaje oficer prasowy.
ReklamaMężczyzna niebawem odpowie za swoje postępowanie przed sądem. Policja przypomina, że jazda pod wpływem alkoholu to jedna z najgorszych decyzji, jaką można podjąć w życiu. Może być ona przyczyną ludzkich tragedii.
- Zachowanie funkcjonariusza to kolejny przykład, gdzie czujność i godna naśladowania postawa policjantów, nawet niebędących w tym dniu na służbie, przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu pijanego kierującego, który swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii na drodze - podkreśla podkom. Żerański.
Do zdarzenia doszło we wtorek 17 grudnia.
Fot. KMP w Ostrołęce
Wyświetleń: 3754 | komentarze: - | 12:20, 19.12.2019r. |