W trakcie spotkania towarzyskiego w Glebie (gm. Kadzidło) doszło do kłótni, w wyniku której Przemysław G. został ugodzony nożem w podudzie. Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy medyczni założyli mu opatrunek i pozostawili na miejscu. Później 27-latek zasłabł.
Wezwani ponownie ratownicy nie zdołali go uratować.
Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Przemysława G. prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce. Z poczynionych w toku postępowania ustaleń wynika, że w nocy 5 na 6 grudnia 2019 r. w miejscu zamieszkania pokrzywdzonego doszło do spotkania towarzyskiego, w którym oprócz Przemysława G., brało udział dwóch innych mężczyzn.
Reklama- W trakcie spotkania doszło do kłótni i przepychanki, podczas których Przemysław G. został ugodzony nożem kuchennym w prawe podudzie. Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy medyczni założyli pokrzywdzonemu opatrunek uciskowy i pozostawili na miejscu. Po upływie około godziny Przemysław G. zaczął skarżyć się na bóle brzucha i zasłabł. Wezwany ponownie zespół ratownictwa medycznego podjął czynności reanimacyjne. Okazały się one nieskuteczne. Przemysław G. zmarł - informuje Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.
Podczas śledztwa przeprowadzono sekcję zwłok Przemysława G.
Reklama- Podczas sekcji lekarz patomorfolog stwierdził ranę podudzia prawego posiadającą dwa kanały penetrujące głęboko w podudzie. Jeden z nich przebiegał w pobliżu tętnicy piszczelowej. Przyczyną zgonu mężczyzny był wstrząs hipowolemiczny - podaje prokuratura okręgowa.
Śledztwo koncentruje się na wyjaśnieniu okoliczności powstania rany podudzia u Przemysława G. oraz oceny prawidłowości postępowania zespołu ratownictwa medycznego, który jako pierwszy udzielał pokrzywdzonemu pomocy lekarskiej.
Wyświetleń: 35656 | komentarze: - | 12:23, 19.12.2019r. |