czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Ukradł rower sprzed kościoła. Amator cudzej własności usłyszał już zarzut

Do kradzieży roweru sprzed jednego z ostrołęckich kościołów doszło w minioną niedzielę. Duże zaangażowanie ostrołęckich kryminalnych połączone z dobrym rozpoznaniem terenu pozwoliło na zatrzymanie mężczyzny podejrzewanego o przywłaszczenie jednośladu. Okazał się nim 68-letni ostrołęczanin.

O kradzieży roweru funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce zostali powiadomieni w minioną niedzielę (5 stycznia). Według oświadczenia jego właściciela jednoślad był zaparkowany przed jednym z kościołów na terenie Ostrołęki. Jego wartość została oszacowana na kwotę 530 złotych.  

Reklama- Od razu po otrzymanym zgłoszeniu sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego ostrołęckiej komendy. Mundurowi ustalili szczegóły kradzieży i rozpoczęli działania. Krok po kroku sprawdzali wszystkie informacje, które mogły przyczynić się do zatrzymania sprawcy. Już pierwsze ustalenia wskazywały na to, że może on pochodzić z terenu naszego miasta. Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość mężczyzny podejrzewanego o kradzież i miejsce, gdzie może przebywać - podaje podkom. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Zatrzymanie sprawcy zaplanowano na środę 8 stycznia na terenie osiedla Centrum.

- Okazał się nim 68-letni ostrołęczanin. Podczas zatrzymania był kompletnie zaskoczony. W trakcie przeszukania jego piwnicy policjanci znaleźli skradziony rower. Mężczyzna został przewieziony do komendy, gdzie przedstawiono mu zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Natomiast rower po wykonanych czynnościach został zwrócony zadowolonemu ze sposobu zakończenia sprawy właścicielowi - informuje oficer prasowy.

ReklamaDalsze czynności w tej sprawie prowadzone są przez policjantów z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo-śledczego.

Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo to jest zagrożone karą do pięciu lat pozbawienia wolności.

- Skradziony rower w żaden sposób nie był zabezpieczony. W związku z tym jeszcze raz apelujemy o właściwe zabezpieczanie swoich jednośladów. Nawet najprostsze zabezpieczenie, to dodatkowy czas, jaki musi poświęcić złodziej. Zwiększa to prawdopodobieństwo zauważenia go przez inne osoby. Zabezpieczenia należy zapinać nawet wtedy, kiedy nasz jednoślad pozostawiamy na chwilę np. przed sklepem - przypomina podkomisarz.

Fot. Komenda Miejska Policji w Ostrołęce

Wyświetleń: 1997 komentarze: -
09:44, 10.01.2020r. Drukuj