Aktualności

Oto "Polskie Drogi". Ciekawe nagrania z samochodowych kamerek, a na początku... cielaczek z Ostrołęki (wideo)

Na kanale YouTube jest program "Polskie Drogi", który serwuje widzom kompilacje nagrań z wideorejestratorów. Filmiki pochodzą z różnych części Polski i ukazują, do jak niebezpiecznych, a czasami niewyobrażalnych zdarzeń może dojść na ulicach. Na jednym z filmów zarejestrowano także incydent z Ostrołęki.

Do jak nieprawdopodobnych zdarzeń dochodzi na polskich drogach, czasami aż trudno uwierzyć.

ReklamaW dzisiejszych czasach kamera samochodowa daje nam możliwość udowodnienia na przykład swojej niewinności lub wskazania sprawcy wypadku. Seria "Polskie Drogi" w dużej mierze ma charakter edukacyjny, bo dzięki zaprezentowanym filmikom, możemy uczyć się na błędach innych i nie popełniać drogowych wykroczeń.

To także skarbnica zdarzeń bardzo nietypowych, wręcz nieprawdopodobnych. Niektóre z nich ciężko sobie wyobrazić, a jednak miały miejsce na polskich drogach.

Jeden z takich incydentów zarejestrowano na alei Jana Pawła II w Ostrołęce. Obejrzymy go w pierwszych sekundach filmu. Z zadaszonej przyczepki, ciągniętej przez osobowy samochód, wypada na jezdnię cielak. Zwierzę nie było dostatecznie dobrze zabezpieczone i w momencie, gdy kierowca zahamował przed przejściem dla pieszych, cielaczek wysunął się z przyczepki i upadł na jezdnię. Na zdarzenie szybko zareagowali przechodnie, którzy powiadomili kierowcę i pasażera pojazdu.