Aktualności

W gminie Lelis walczą z zaśmiecaniem lasów. Sołtysi Aleksandrowa i Obierwi sami zakasali rękawy (zdjęcia)

Na terenie gminy Lelis ktoś notorycznie wyrzuca do lasów śmieci i różnego rodzaju odpady komunalne. Niestety, z takim procederem mamy do czynienia globalnie. Sołtysi wzięli sprawy w swoje ręce i sami uprzątnęli część bałaganu. Mobilizują też mieszkańców do zachowania porządku.

Jak przed kilku dniami informował sołtys Aleksandrowa, skala problemu od wielu lat nie maleje. Trudno też zrozumieć pobudki osób, które, mimo zapewnionych systematycznych wywozów odpadów na terenie gminy, decydują się na porzucenie śmieci w lasach.

Dwa rodzaje śmieciarzy - amatorzy mocnych trunków i prowadzący działalności

ReklamaJak czytamy we wpisie na profilu facebookowym, w okolicach Aleksandrowa i Obierwi można zaobserwować dwa rodzaje śmieciarzy - osoby, które wyrzucają odpady z prowadzonej przez siebie działalności - to np. części samochodowe, brudne od smaru szmaty i dużo butelek po napojach energetycznych oraz drugi rodzaj śmieciarzy - miłośnicy mocniejszych trunków, którzy po spożyciu pozostawiają puste opakowania i resztki po biesiadzie w lesie - tu dominuje szkło po tzw. setkach, małpkach oraz butelki po tanim winie i puszki.

Sołtysi informują, że dane osób podejrzanych ma już policjant dzielnicowy. Gdy osoby zostaną przyłapane na gorącym uczynku, słono zapłacą za zanieczyszczanie lasów. Jest też apel do mieszkańców - kto zauważy coś podejrzanego, warto powiadomić dzielnicowego - st. asp. Tomasza Olesińskiego, tel: 696-497-146 lub (29) 760-14-92.

Podczas spaceru możemy posprzątać. Sołtysi dali przykład

ReklamaW czasie epidemii powinniśmy zostać w domach. Możemy jednak, z zachowaniem wytycznych i środków ostrożności, wybrać się do lasu. Może w tym czasie zrobimy dobry uczynek i uprzątniemy część zalegających tam śmieci?

Przykład dali sołtysi Alekanrdrowa i Obierwii, którzy zakasali rękawy i zebrali w najbliższej okolicy kilka worków różnych frakcji odpadów.

- Efektem naszej trzygodzinnej pracy w terenie były cztery pełne dwukółki opadów! 20 worków śmieci zmieszanych i drugie tyle segregowanych (szkła i plastiki). Znalazło się także kilka opon, wiadra, plastikowe skrzynki, zderzak samochodowy - czytamy na Facebooku.

Był pomysł, aby społeczność całej wsi wzięła udział w akcji "Sprzątanie świata", ale w czasie epidemii pomysł ten odłożono na inny czas.

Teraz możemy jedynie brać przykład z sołtysów i włączyć się w porządkowanie swojej okolicy, gdy wyruszymy na samotne spacery.

Zobacz zdjęcia:
Zbiórka śmieci w Aleksandrowie i Obierwi

Więcej zdjęć: Zbiórka śmieci w Aleksandrowie i Obierwi