To będzie lato inne niż wszystkie. O beztroskich wakacjach też zapewne musimy zapomnieć

Pandemia koronawirusa przewartościowała świat i sprawiła, że odwołano mnóstwo planów na wiosenną i letnią rozrywkę w Polsce. Także Ostrołęka będzie znacznie smutniejsza niż dotychczas, bo musimy zrezygnować z wielu imprez rozrywkowych i plenerowych. Obawy potwierdza też minister zdrowia. 

Obecnie trudno przewidzieć, jak epidemia rozwinie się w miesiącach wakacyjnych. Czy zachorowalność wzrośnie czy się obniży - tego nie wiemy. Wiadomo jednak na pewno, że dopóki wirusa nie pokonamy, reżim sanitarny będzie musiał być przestrzegany.

ReklamaOznacza to zatem przymus zachowania bezpiecznej odległości, stosowanie środków ostrożności jak maseczki czy rękawiczki a także unikanie gromadzenia się i imprez zbiorowych. Wszystko to nie koresponduje z letnim wypoczynkiem i urlopami, podczas których to właśnie wspólne imprezowanie, beztroski relaks i kontakty z drugim człowiekiem przynosiły radość.

Gdy wirus nie odpuści, musimy zmienić nasze zachowania i przyzwyczajenia. Obawy potwierdza minister Łukasz Szumowski. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, minister powiedział, że jeszcze jest wiele niewiadomych i dopóki wirus nie zniknie, musimy zapomnieć o wakacjach takich, jak kiedyś.

- Po pierwsze nie wiemy, jak szybko wzrośnie liczba chorych. Po drugie, o takich wakacjach jaki kiedyś, trudno nam myśleć. To nie oznacza, że w ogóle nie możemy myśleć o wakacjach, ale muszą to być wakacje w takim reżimie sanitarnym dopóki wirus nie zniknie, dopóki nie będziemy mieli szczepionki, dopóki nie będziemy mieli leków - mówił minister zdrowia. 

Wyjaśnił, że chodzi o zachowanie bezpiecznego dystansu do innych, unikanie dużych zbiorowisk i imprez. Podkreślił, że epidemia wymusza mocno zmianę naszych zachowań.

Źródło: MO, Polska Agencja Prasowa (PAP)

Wyświetleń: 5773

komentarze: -

10:44, 25.04.2020r.