czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Mieszkańcy gminy Olszewo-Borki przeciwko wariantom obwodnicy Ostrołęki. Zebrano kilkaset podpisów (duża, czytelna mapa)

Mieszkańcy gminy Olszewo-Borki są przeciwko budowie obwodnicy Ostrołęki przez teren ich gminy. Żaden z trzech wariantów trasy nie jest ich zdaniem korzystny i mija się z celem gospodarczo-społecznym. Inwestycja, według mieszkańców, będzie miała niszczący wpływ na środowisko i społeczność lokalną.

Pismo trafiło do firmy Multiconsult Polska sp. z o.o., która prowadzi prace nad wykonaniem studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowym, będące krokiem do uzyskania decyzji niezbędnych do budowy obwodnicy w ciągu drogi krajowej nr 53. Opinię mieszkańców przesłano także do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Ministerstwa Infrastruktury oraz szeregu innych instytucji.

Konsultacje nie do przyjęcia

W ramach budowy obwodnicy, w kwietniu tego roku rozpoczęto konsultacje społeczne wraz z akcją informacyjną. Z uwagi na trwającą epidemię koronawirusa, konsultacje odbywały się wyłącznie drogą elektroniczną. Mieszkańcy, chcąc wyrazić swoją opinię, mogli przesłać ją na adres e-mail lub wysłać pocztą tradycyjną.

Nie wszystkim taka forma dyskusji z mieszkańcami przypadła do gustu, zważywszy na wagę przedsięwzięcia oraz jej ogromny wpływ na środowisko oraz lokalną społeczność. Mieszkańcy gminy Olszewo-Borki wszczęli protest, nie tylko wobec formy konsultacji społecznych, ale też wobec proponowanych wariantów przebiegu obwodnicy. Do firmy wykonawczej wysłano obszerną opinię mieszkańców wraz z uzasadnieniem.

- Członkowie społeczności lokalnej, reprezentowani przez osoby podpisujące niniejszy dokument, wyrażają stanowczą dezaprobatę przeciwko formie w jakiej konsultacje są prowadzone, a także składają wniosek o możliwie bezzwłoczne przeprowadzenie spotkań w formie dyskusji z udziałem nie tylko społeczności lokalnej, ale także przedstawicieli: inwestora, samorządu terytorialnego, ekspertów oraz organizacji pozarządowych - czytamy w piśmie.

Reklama

Żaden z trzech wariantów obwodnicy nie jest korzystny i mija się z celem gospodarczo-społecznym

Trasa, która miałaby biec przez tereny wsi Białobrzeg Bliższy, Łazy, Siarki, Nakły, Dobrołęka, Nożewo i Kordowo, nie znalazła aprobaty wśród protestujących mieszkańców.

- Społeczność lokalna wyraża głębokie zaniepokojenie spowodowane zaproponowanymi wariantami jej przebiegu oraz wyraźny sprzeciw przeciwko budowie wyżej wymienionej obwodnicy w każdym z przedstawionych wariantów - czytamy w opinii.

Swoje stanowisko mieszkańcy uzasadnili w niemal pięciostronicowym uzasadnieniu, w którym podniesiono szereg zagadnień, które wyraźnie wskazują na to, iż planowana budowa jest dalece niekorzystna zarówno dla społeczności lokalnej, jak też w wymiarze środowiskowym, gospodarczym i komunikacyjnym.

Wiele powodów przeciwko budowie obwodnicy

Wśród ważnych aspektów przeciwko budowie obwodnicy po północnej stronie Ostrołęki wymieniono m.in.:

- żaden z zaproponowanych wariantów nie wyprowadzi ruchu tranzytowego z miasta,

- rażąco mija się z celem społeczno-gospodarczym inwestycji drogowej, która miałaby na celu poprawę bezpieczeństwa i komfortu zarówno podróżujących, jak i społeczności lokalnych, ale także nie stanowi ułatwienia prowadzenia działalności gospodarczej przedsiębiorstw miejscowych,

- podzieli trasą szybkiego ruchu miejscowości, które stały się azylem dla osób migrujących z miasta,

- spadek wartości nieruchomości sąsiadujących z obwodnicą, a nie podlegających odszkodowaniu,

- obwodnica jako źródło hałasu i zanieczyszczeń mających niekorzystny wpływ na zdrowie i bezpieczeństwo,

- realizacja inwestycji na terenach doliny Narwi i Omulwi oraz obszarach chronionych Natura 2000 i siedliskach ptaków objętych ochroną np. kraski.

- Przedstawione warianty budowy obwodnicy Ostrołęki w żadnym stopniu nie spełniają społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa, nie stanowią realizacji konstytucyjnej zasady bezpieczeństwa oraz dostępu środowiska i jego ochrony. Ponadto, planowana inwestycja może mieć degradowalny wpływ na środowisko naturalne stanowiące obszar natury chronionej - czytamy w konkluzji pisma.

Pod pismem podpisali się Karol Jędrzejczyk, Karol Kadłubowski i Krzysztof Szewczyk. Do pisma dołączono 20 list poparcia, na których swoje nazwiska wpisało 460 mieszkańców poszczególnych miejscowości, przez które może biec planowana obwodnica.

Informację o stanowisku lokalnej społeczności wysłano także do wiadomości: Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Środowiska, Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Wojewody Mazowieckiego, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Starosty Ostrołęckiego, Wójt Gminy Olszewo-Borki, Przewodniczącego Rady Gminy Olszewo-Borki, Fundacji Greenpeace Polska oraz Stowarzyszenia Ekomena.

Reklama

Poniżej pełna treść pisma:

Opinia społeczna w związku z prowadzonymi konsultacjami dotyczącymi projektu budowy obwodnicy Ostrołęki w ciągu drogi krajowej nr 53:

W związku z prowadzonymi konsultacjami społecznymi związanymi z projektem budowy obwodnicy Ostrołęki w ciągu drogi krajowej nr 53 oraz przedstawionymi dnia 17 kwietnia 2020 r. wariantami jej przebiegu przez miejscowości znajdujące się w Gminie Olszewo Borki, tj. Białobrzeg Bliższy, Łazy, Siarki, Nakły, Dobrołęka, Nożewo oraz Kordowa społeczność lokalna wyraża głębokie zaniepokojenie spowodowane zaproponowanymi wariantami jej przebiegu oraz wyraźny sprzeciw przeciwko budowie wyżej wymienionej obwodnicy w każdym z przedstawionych wariantów.

Ponadto, członkowie społeczności lokalnej reprezentowani przez osoby podpisujące niniejszy dokument, wyrażają stanowczą dezaprobatę przeciwko formie w jakiej konsultacje są prowadzone, a także składają wniosek o możliwie bezzwłoczne przeprowadzenie spotkań w formie dyskusji z udziałem nie tylko społeczności lokalnej, ale także przedstawicieli: inwestora, samorządu terytorialnego, ekspertów oraz organizacji pozarządowych.

Uzasadnienie 

Przez ostatnie 15 lat żywo prowadzona jest dyskusja na temat nie samej zasadności budowy obwodnicy Ostrołęki, a jej wariantów przebiegu. W opinii społecznej oraz ekspertów proponowany niegdyś wariant przebiegu obwodnicy Ostrołęki w ciągu drogi krajowej nr 61 okalający miasto od strony południowej w pełni spełniał społeczno-gospodarcze przeznaczenie inwestycji. Taki znalazł się w dokumentach planistycznych gmin Olszewo-Borki i Rzekuń oraz miasta Ostrołęki.

Z zupełnie inną sytuacją mamy jednak do czynienia od połowy roku 2019 r. W tym czasie z niewiadomych względów aprobatę zyskał projekt przebiegu obwodnicy Ostrołęki od strony północnej przez tereny gmin: Olszewo-Borki oraz Lelis łączący drogę krajową nr 53, począwszy od miejscowości Szwendrowy Most, z drogą krajową nr 61 pomiędzy miejscowością Dobrołęka i Nożewo. 

Biorąc pod uwagę aspekty, które zostały wskazane przez Generalną Dyrekcję Dróg 

Krajowych i Autostrad jako determinujące niezbędność budowy obwodnicy Ostrołęki zostały wskazane kolejno: 

  • wyprowadzenie ruchu tranzytowego poza tereny zabudowane miasta Ostrołęka, 
  • zmniejszenie oddziaływań na środowisko, w tym hałasu i zanieczyszczeń w sąsiedztwie istniejącej drogi krajowej nr 53 i nr 61, 
  • poprawa bezpieczeństwa drogowego w rejonie inwestycji, 
  • poprawa warunków ruchu (zwiększenie przepustowości, skrócenie czasu podróży), 
  • zapewnienie adekwatnego do współczesnych wymagań przejazdu projektowaną drogą. 

Wskazane cele są co do zasady wyraźnie spójne z dążeniami władz oraz mieszkańców samego miasta Ostrołęki oraz powiatu ostrołęckiego. Uwagę należy jednak zwrócić, iż zostaną one osiągnięte tylko i wyłącznie wtedy, gdy zostanie wybrany wariant przebiegu realnie to umożliwiający. I tak, w przypadku wszystkich trzech zaprezentowanych wariantów, żaden z nich w wystarczającym stopniu nie jest w stanie wpłynąć na wyprowadzenie ruchu tranzytowego z miasta Ostrołęcki z uwagi na obecne ich ułożenie na mapie drogowej.

Przede wszystkim z uwagi na to, iż w przypadku tranzytu międzynarodowego, pojazdy poruszające się przez miasto zmierzają w kierunkach północno-wschodniej granicy państwa, w związku z czym nie jest wymagany zjazd z drogi krajowej nr 61 na drogę krajową nr 53 prowadzącą w kierunku Mazur, a więc Szczytna, Olsztyna, czy Piszu.

Reklama

Od lat natomiast widoczny jest spadek częstotliwości mchu na wymienionych wcześniej drogach. W odniesieniu do tranzytu krajowego, szlak drogowy prowadzący z Warszawy drogą krajową nr 61 do Ostrołęki oraz drogą krajową nr 53 z Ostrołęki w kierunku Mazur nie jest szczególnie uczęszczany przede wszystkim z uwagi na słabo rozwinięte strefy ekonomiczne północnego Mazowsza oraz Mazur. Przedsiębiorstwa transportowe oraz sami kierowcy znacząco częściej wybierają w przypadku tras w kierunku Warmii i Mazur drogę ekspresową S7 oraz w przypadku kierunków wschodnich drogę ekspresową S8. Z chwilą podjęcia decyzji o usytuowaniu Sól - Via Baltica, GDDKiA, uznała trasy nr 61 oraz nr 53 jako mało istotne dla transportu tranzytowego. Budowa w/w trasy już trwa. Planowane zakończenie budowy to przełom roku 2022/2023. Z chwilą jej oddania do użytku zmianie ulegnie korytarz tranzytowy, który poprowadzi trasą Sól w kierunku Ełku i granicy Polski ruch TIR-ów oraz samochodów osobowy na Mazury. 

Wydaje się, iż jedynym słusznym rozwiązaniem jest poprowadzenie trasy nr 53 oraz nr 61 najkrótszymi przebiegami do najbliższego zjazdu trasy Via Baltica. Od wielu lat znaczenie dróg krajowych nr 53 oraz nr 61 przybierało jedynie w miesiącach wakacyjnych, gdyż stanowiło jedną z dogodniejszych tras przejazdu w kierunku miejscowości wypoczynkowych na Mazurach. Nie stanowi to jednak w opinii mieszkańców oraz ekspertów podstawy do budowy obwodnicy we wskazanych wariantach, gdyż natężenie ruchu u zbiegu dwóch omawianych dróg krajowych generowane jest w godzinach szczytu przez samych mieszkańców miasta oraz powiatu.

W związku z powyższym mieszkańcy zgodnie twierdzą, iż przebieg obwodnicy w zaproponowanych wariantach przede wszystkim rażąco mija się z celem społeczno-gospodarczym inwestycji drogowej, która miałaby na celu poprawę bezpieczeństwa i komfortu zarówno podróżujących, jak i społeczności lokalnych, ale także nie stanowi ułatwienia prowadzenia działalności gospodarczej przedsiębiorstw miejscowych. 

Mieszkańcy Gminy Olszewo-Borki, poza samą bezcelowością budowy obwodnicy Ostrołęki łączącej drogi krajowe nr 53 oraz nr 61, podnoszą również niemożliwość budowy w/w obwodnicy w zaproponowanych wariantach z uwagi na dwa aspekty: społeczny oraz środowiskowy.

Wszystkie z zaproponowanych wariantów stanowią zagrożenie dla społeczności lokalnych o utrwalonych więziach. Mieszkańcy wyrażają w związku z budową stanowczy protest i nie godzą się, aby miejscowości były przedzielane trasą szybkiego ruchu. To właśnie mieszkańcy stanowią o sile społeczności lokalnych i to szczególnie im winna służyć przedmiotowa obwodnica, nie zaś pogorszeniu poziomu ich egzystencji. Szczególne znaczenie ma tutaj miejscowość Białobrzeg Bliższy, która od wielu lat stanowi swoisty azyl dla osób migrujących z miasta Ostrołęki. To w tej miejscowości postanowili się osiedlić, żyć i wychowywać swoje dzieci, z dala od miejskiego zgiełku. Z konsekwencją, od wielu lat prowadzą działania integrujące społeczność, czy budują swoją gospodarkę finansową poprzez przeznaczanie dawnych gruntów uprawnych pod zabudowę jednorodzinną.

Uwagę należy zwrócić także na zagadnienie odszkodowań związanych z realizacją każdego ze wskazanych wariantów. Błędnie zakłada się, co zostało wskazane na stronie internetowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, iż szkodę w związku z realizacją obwodnicy ponoszą tylko osoby, których grunty przedmiotowa inwestycja zajmuje. Otóż, mieszkańcy miejscowości zwracają szczególną uwagę, iż także samo położenie nieruchomości w sąsiedztwie obwodnicy, bezpośrednio wpływa na spadek ich wartości, na co zwłaszcza nie dają przyzwolenia.

Majątki nierzadko stanowią cały dorobek ich życia, a na jego wartość pracowali każdy z osobna, jak też wspólnie w ramach działalności społeczności lokalnej. 

Kolejnym niezwykle ważnym aspektem dotyczącym uwarunkowań środowiskowych na terenach przez które przebiegać ma obwodnica Ostrołęki jest hałas. Planowana obwodnica jest niewątpliwym źródłem hałasu oraz zanieczyszczeń. Te jednak towarzyszą każdej inwestycji drogowej, niezależnie od jej położenia i powodują negatywne skutki dla społeczności lokalnych w każdym czasie.

Wątpliwości mieszkańcom Gminy Olszewo-Borki dostarcza już sam obowiązek prowadzenia konsultacji społecznych, którego wyrazem jest niniejsza opinia. W normalnych warunkach inwestycyjnych, kiedy to proces budowy oraz użytkowanie drogi ma charakter bezpieczny, a inwestycja nawet potencjalnie znacząco oddziałuje na środowisko, nie jest prowadzona tak szeroka kampania informacyjna. W przypadku jednak przedmiotowej obwodnicy należy zwrócić uwagę na jej planowane wariantami położenie geograficzno-hydrologiczno-środowiskowe. Już przeprowadzenia procedury oceny oddziaływania na środowisku dostarcza wielu wątpliwości, gdyż ma ona charakter warunkowy względem inwestycji. Mieszkańcy Gminy Olszewo-Borki głęboko ufają sprawnie przeprowadzonej procedurze oceny oddziaływania na środowisko, która bezsprzecznie powinna wykazać brak możliwości realizacji przedmiotowej inwestycji w obszarach chronionych Natura 2000, które obejmują swym zasięgiem m.in. miejscowość Białobrzeg Bliższy, która potencjalnie w największym stopniu ucierpi na realizacji obwodnicy.

Reklama

Godne uwagi jest przede wszystkim to, iż poza subiektywnymi czynnikami ludzkimi to właśnie materialne oraz formalne źródła prawa powszechnie obowiązującego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uniemożliwiają prowadzenie inwestycji w sprawie której napisana jest przedmiotowa opinia. Począwszy od generalnych zasad ochrony środowiska zawartych w art. 5 Konstytucji RP oraz tych zawartych w ustawach szczególnych, nadrzędnym celem, tam gdzie jest to możliwe jest ochrona środowiska naturalnego.

Takim miejscem jest niewątpliwie zbieg doliny Narwi i Omulwi oraz szczególna jego część, a więc obszar Natura 2000, który obejmuje swoim zasięgiem miejsce planowanych inwestycji w każdym z wariantów. Ogromne restrykcje o charakterze środowiskowym niesione formalno-prawnym niemal uniemożliwieniem indywidualnych inwestycji, w przypadku realizacji obwodnicy Ostrołęki proponowanymi wariantami oznaczałoby swoisty brak równości pomiędzy mieszańcami, którzy będąc nawet właścicielami nieruchomości objętych obszarem natury chronionej, nie mogli dokonywać budowy jakichkolwiek urządzeń, a władzami państwowymi, które pod odpowiedzialnością Skarbu Państwa dokonywałyby niewspółmiernie większych szkód środowiskowych. Kolejną przeszkodą, być może najważniejszą, a utrwaloną już nawet w orzecznictwie sądów powszechnych są siedliska ptactwa chronionego. W tym przypadku kraski zwyczajnej (Coracias garrulus), która na podstawie prawa polskiego objęta jest zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, ścisłą ochroną gatunkową. Ponadto wymaga ochrony czynnej w całej Europie, o czym świadczy wiele projektów jej ratowania - uznano ją za "gatunek skrajnie zagrożony" na Czerwonej Liście Zwierząt Ginących i Zagrożonych, jest na liście Konwencji Berneńskiej i Bońskiej, a Dyrektywa Ptasia uznaje ją za gatunek szczególnej troski.

Z uwagi na powyższe uwarunkowania i wątpliwości, wyrażając całkowity sprzeciw przeciwko planowanym wariantem inwestycji, wnosimy o przeprowadzenie realnych, specjalistycznych oraz szeroko zakrojonych konsultacji społecznych w przedmiotowej sprawie, w których możliwe będzie przedstawienie wyczerpujących opinii oraz ekspertyz specjalistów. Obecny stan zaprezentowanych rozwiązań inwestycyjnych, w szczególności trasy przebiegu nie jest akceptowalny zarówno przez społeczność lokalną, a także mieszkańców naszego powiatu.

Reklama

Władze administracji rządowej o charakterze centralnym oraz terenowym, jak również jednostki samorządu terytorialnego, wielokrotnie stykały się z problematyką inwestycji drogowych w obszarach natury chronionej. Szczególnym kazusem niech będzie w tym przypadku Dolina Rospudy na obszarze której planowana była budowa obwodnicy Augustowa. W tamtym przypadku, w tak trudnych warunkach organizacyjnych i jeszcze większym przeciwnościom plan budowy zmieniono, a sama obwodnica obszary natury chronionej ominęła. W swoim orzeczeniu Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził niezbędność uwzględnienia głosu społeczności lokalnej oraz zmierzenia pragmatycznych intencji inwestorów. W przypadku obwodnicy Ostrołęki, w myśl zasady a maiore ad minus - "jeżeli można więcej, można również mniej" - jeżeli udało się ochronić Dolinę Rospudy w sytuacji tak krytycznej dla Augustowa, niewątpliwie możliwe jest wyznaczenie wariantu, który znajdzie również aprobatę społeczną oraz środowiskową. Warto również poddać w tym momencie pod rozwagę pytanie, czy trzy warianty przebiegu obwodnicy przez jedną miejscowość - Białobrzeg Bliższy i Łazy, w kontekście tak wielu możliwych potencjalnie wariantów, nie stanowi o pozorności zaproponowanych rozwiązań.

Ważnym zagadnieniem determinującym stanowisko mieszkańców są zasady nowoczesnej sprawiedliwości ekologicznej o znaczeniu wewnątrz i międzypokoleniowym. Mieszkańcy społeczności lokalnej stanowczo sprzeciwiają się degradowaniu środowiska natury zarówno nieożywionej jak i ożywionej. 

Przedstawione warianty budowy obwodnicy Ostrołęki w żadnym stopniu nie spełniają społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa, nie stanowią realizacji konstytucyjnej zasady bezpieczeństwa oraz dostępu środowiska i jego ochrony. Ponadto, planowana inwestycja może mieć silnie negatywny wpływ na środowisko naturalne stanowiące obszar natury chronionej. 

 

Wyświetleń: 17692 komentarze: -
18:55, 04.05.2020r. Drukuj