Skrzynka skarg: Młodzi chodzą bez maseczek, bo nie lubią, gdy im się coś każe

W ostatnim czasie pojawia się wiele wpisów pseudoznawców o braku zagrożenia koronawirusem oraz o tym, że wprowadzone ograniczenia i nakazy ograniczają wolność i są bezpodstawne, bo choroby i zagrożenia nie ma. Mam w związku z tym pytanie do ostrołęckiej policji.

Jak to możliwe oraz dlaczego jest tolerowane i dopuszczalne, że w ostatnich ciepłych dniach, po ostrołęckich ulicach poruszają się pojedyncze osoby lub kilkuosobowe grupy młodzieży bez maseczek lub innych obowiązujących zakryć ust i nosa?

ReklamaMłodzież bez obowiązujących maseczek bezczelnie porusza się po osiedlach oraz centrum miasta np. w okolicach dworca PKS, ul. Kilińskiego, jawnie i ostentacyjnie ignorując nakazy i zagrożenie. Prawdopodobnie wychodząc z założenia, że im nic nie grozi, albo wszystkie komunikaty o chorych i zmarłych na całym świecie są wyssane z palca, oraz że im nikt nie będzie nic nakazywał.

Czy musimy czekać na nagły wysyp zakażeń, aby odpowiednie służby zauważyły problem? Czy mamy czekać na zgony osób starszych i z chorobami współistniejącymi, aby zrozumieć, że taka młodzież może być bezobjawowym nosicielem i stanowi zagrożenie dla innych?  Poruszając się autem po Ostrołęce w dniach 7-9 maja zauważyłem co najmniej kilkadziesiąt osób łamiących zakazy. Monitoring w mieście istnieje, a radiowozy mogą częściej poruszać się po uliczkach itp.

Czy naprawdę czekamy na sytuację w rodzaju Włoch i Hiszpanii? Dopiero po nieszczęściach będziemy bić się w "pierś" i szukać winnych?

Reklama

Odpowiada podkom. Tomasza Żerańskiego, oficer prasowy ostrołęckiej policji

Większość naszych mieszkańców jest odpowiedzialna i w dalszym ciągu zdaje sobie sprawę z zagrożenia, jakim jest koronawirus, co potwierdza tylko pytanie czytelnika. Odpowiadając chciałbym przede wszystkim podkreślić, że policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce od rozpoczęcia pandemii prowadzą  działania skierowane na jak najszybsze jej zahamowanie. Funkcjonariusze kontrolują wszystkie osoby poddane kwarantannie domowej, jak również prowadzą działania w stosunku do osób nie stosujących się do niej.Nie inaczej jest w przypadkach osób łamiących wprowadzone dla bezpieczeństwa nas wszystkich obostrzenia. Policjanci codziennie reagują na niestosowanie się do zaleceń, m.in. dotyczących, m.in. zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej. W przypadku ujawnienia tego rodzaju wykroczeń nieodpowiedzialne osoby otrzymują wysokie mandaty karne, w przypadku odmowy ich przyjęcia są wobec  nich kierowane wnioski o ukaranie do sądu.

ReklamaPonadto informację o aktualnych przepisach dotyczących pandemii oraz apele są na bieżąco umieszczane na stronach internetowych i portalu społecznościowym ostrołęckiej komendy policji, oraz za pośrednictwem lokalnych mediów, za co im serdecznie dziękujemy.

Pamiętajmy że zniesienie części obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa, nie zwalnia nas z przestrzegania pozostałych przepisów i nakazów. 

Przypominamy, że nadal obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się - zachowajmy dwumetrową odległość od innych przechodniów.

Zasłanianie ust i nosa w przestrzeni publicznej to prawny obowiązek. Korzystajmy z maseczek, czy innych elementów odzieży na ulicy, podczas ruchu pieszego, w urzędach, sklepach czy też miejscach świadczenia usług.

Nie możemy zapominać także, że wciąż obowiązuje zakaz zgromadzeń, spotkań, czy imprez! Osoby nie stosujące się do aktualnych obostrzeń muszą się liczyć z odpowiedzialnością karną i finansową, nawet do wysokości do 30 tys. złotych.

Musimy zdawać sobie sprawę, że wszystkie wprowadzone przepisy mają jeden cel - ochronę życia i zdrowia naszego i osób nam najbliższych. Stosując się do przepisów, zwiększamy nasze bezpieczeństwo i zmniejszamy ryzyko zakażenia się koronawirusem.

Reklama

Apelujemy także po raz kolejny do rodziców, aby interesowali się bezpieczeństwem swoich dzieci, m.in. uświadamiając ich o konieczności zakrywania  ust i nosa oraz wiążącego się ryzyka z niestosowania się tego obowiązku.

Zachęcam czytelnika oraz innych mieszkańców do informowania dyżurnego jednostki o przypadkach niestosowania się do  wprowadzonych przepisów, policjanci podjadą na miejsce i sprawdzą każdą taką sytuację.

Wyświetleń: 14065

komentarze: -

11:18, 10.05.2020r.