Ktoś wyrzucił do lasu martwego cielaka. Przerażającego odkrycia dokonała spacerująca mieszkanka

Na terenie gminy Lelis, jednak z mieszkanek, podczas spaceru, natknęła się na martwe zwierzę. Wygląda na to, że do lasu ktoś wyrzucił nieżywego cielaka. W myśl obowiązków posiadaczy zwierząt, w ramach Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt, każde padłe zwierzę gospodarskie powinno być zgłoszone.

O incydencie poinformowało na facebookowej stronie sołectwa Obierwia.

Reklama-  Podczas spaceru jedna z mieszkanek, ujawniła padlinę. Ktoś wywiózł martwe cielę do lasu! Wygląda na to, że są tacy rolnicy, którzy zamiast utylizować zwierzęta, po prostu je wyrzucają, zanieczyszczając przy tym środowisko - czytamy we wpisie.

Warto pamiętać, że posiadanie zwierząt gospodarskich wiąże się z szeregiem obowiązków, które nazrzucają przepisy prawa oraz regulacje dotyczące prowadzenia gospodarstwa.

Obowiązki posiadacza zwierząt, w ramach systemu Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt, zamieściła m.in. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jednym z podstawowych obowiązków jest zgłoszenie padnięcia, zabicia lub uboju zwierzęcia.

Nieodpowiedzialnemu rolnikowi, gdyby został ujawniony, może grozić wysoka kara finansowa. Porzucenie w lesie padliny traktowane jest jak zaśmiecanie lasu, co jest wykroczeniem, za które grozi mandat do 500 zł. Jeżeli sprawa trafi do sądu, na sprawcę może zostać nałożona grzywna do 5 tysięcy złotych lub nawet kara pozbawienia wolności.

Fot. Obierwia/Facebook

Wyświetleń: 3744

komentarze: -

13:39, 12.05.2020r.