czwartek, 18 kwietnia 2024 r., imieniny Apoloniusza, Bogusławy, Gościsława

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Czy w gminie Olszewo-Borki są równi i równiejsi? Mieszkańcy podnieśli alarm w sprawie budowy ulicy Sikorskiego (zdjęcia)

Budowa ulicy Sikorskiego, biegnącej w miejscowościach Kruki i Zabrodzie, w gminie Olszewo-Borki, spędza sen z powiek wielu mieszkańcom. Na remont drogi czekali wiele lat, niestety, nie spodziewali się, że inwestycja okaże się tak niedopracowana. Zaczęli pisać skargi i składać petycje, ale czy ktoś wysłucha ich próśb?

Sprawa budowy ulicy Sikorskiego ciągnie się już od wielu lat. Projekt na przebudowę tego odcinka drogi gminnej powstał już w 2010 roku, ale, jak to z inwestycjami drogowymi bywa, czasami trzeba na nie cierpliwie czekać.

Gdy doszło do realizacji zadania, wypadałoby się cieszyć, ale niestety, optymizm mieszkańców szybko zamienił się w złość i bezsilność. Inwestycja, jak mówią mieszkańcy, nie spełnia podstawowych standardów zarówno estetycznych, jak i pod względem bezpieczeństwa.

Reklama

"Nieprawidłowości przy inwestycji jest wiele"

Głosy niezadowolenia płynęły do naszej redakcji drogą e-mailową i telefoniczną. Mieszkańcy zorganizowali się i wystąpili do pani wójt z petycją, prosząc o wprowadzenie zmian w projekcie. Na czym najbardziej im zależało?

Okazuje się, że projekt zakłada wykonanie całej ulicy z nawierzchni bitumicznej, nie wydzielając przy tym krawężnikami chodników i ścieżki rowerowej. Mieszkańcy obawiając się, że przy dużym natężeniu ruchu, jaki jest obserwowany w tej okolicy, nie będzie to bezpieczne i tylko czekać, aż dojdzie tam do tragedii. Takie rozwiązanie projektowe, zamiast ograniczyć prędkość w terenie zabudowanym, daje możliwość rozwijania dużych prędkości. Mieszkańcy wskazują także na potrzebę zmiany oznakowania tej ulicy.

Drugi aspekt, który bardzo niepokoi mieszkańców, to poziom nawierzchni, który nie został zniwelowany do poziomu okolicznych posesji. Jak opisują mieszkańcy i co widać na załączonych zdjęciach, ulica położona jest znacznie wyżej niż tereny przyległych podwórek - to rodzi niebezpieczeństwo spływania wody opadowej na posesje i zalewanie przydomowych ogródków a nawet piwnic. Tak wykonana ulica nie wygląda też estetycznie. Zasadnym byłoby zatem, aby ścieżki i chodniki wykonać z kostki brukowej, albo przynajmniej zniwelować tak drastyczne różnice poziomu.

Reklama

Głosy niezadowolenia skierowano do włodarza gminy

Mieszkańcy, szukając pomocy, kroki swoje skierowali do wójt gminy Olszewo-Borki, z prośbą o naniesienie stosownych zmian w projekcie. Niestety, jak mówią, zderzyli się ze ścianą i bezczynnością w tej kwestii.

- Zaprosiliśmy panią wójt na spotkanie, aby mogła zobaczyć w terenie, jak sprawa wygląda, niestety odmówiła. Wówczas zorganizowaliśmy się i delegacja osób pojechała do urzędu, chcąc doprowadzić do negocjacji. Niestety, zostaliśmy zlekceważeni. Napisaliśmy wtedy pismo, w którym opisaliśmy wszystkie nasze problemy i oczekiwania. Na odpowiedź czekaliśmy długo, bo pismo zostało skierowane do wojewody (jednostką współfinansującą inwestycję był Mazowiecki Urząd Wojewódzki). Odpowiedź otrzymaliśmy późno, bez zachowania terminów administracyjnych, gdy prace na ulicy już się rozpoczęły. Podejrzewamy, że przedłużenie sprawy do tego miało zmierzać, aby wykonawca mógł rozpocząć realizowanie inwestycji. Z odpowiedzi urzędu gminy dowiedzieliśmy się, że wojewoda zgodził się na zasadne zmiany, ale koszt musiałaby ponieść gmina, a pani wójt nie ma na to środków i projekt pozostaje taki, jaki był przed 10 laty - mówi jeden z mieszkańców.

Przyczyn braku funduszy mieszkańcy upatrują w złym zarządzaniu inwestycją. Jak tłumaczą, ich ulica była ostatnim odcinkiem do zrealizowania, w ramach pozyskanych funduszy. 

- Zabrakło funduszy dlatego, do czego przyznał się nawet wykonawca, że pieniądze przewydatkowano na wcześniejszym etapie inwestycji m.in. na budowę zakrętu, na polbruk układany gdzieś, gdzie nawet nikt jeszcze nie mieszka. Można to było przemyśleć i nie budować z takim rozmachem na bocznych uliczkach, bo na końcu inwestycji środki się skończyły. Nie wymagamy najwyższej jakości, ale żeby wszystko było prawidłowo i bezpiecznie. Urzędnik chyba czegoś tu nie dopilnował - mówi mieszkaniec.

Reklama

Czy w gminie są równi i równiejsi?

Mieszkańcy wskazali też na inną, niezwykle ważną kwestię - mianowicie nierówności społecznej. Jak się bowiem okazuje, niektórzy z mieszkańców omawianej ulicy, otrzymali stosowne wyrównanie terenu, estetyczne zagospodarowanie zjazdów i zabezpieczanie przed wodami opadowymi. Czy faktycznie tylko wybrańcy mogli liczyć na taki gest? 

- Mieszkańcom rozebrano wjazdy i teraz jedyną propozycją jest ulanie złej jakości asfaltu. Dla części mieszkańców, oprócz tego, że wykonywana jest droga i asfalt, to gmina wykonuje też prywatne inwestycje na prywatnych podwórkach. U niektórych mieszkańców zrobione są z ulicy bardzo duże spadki na tereny prywatne, na garaże, budynki. Woda będzie się tam lała, ale u niektórych problem nie występuje, bo najwidoczniej swoją sprawę "wychodziły" i załatwiły sobie, aby gmina podniosła im teren. Inna grupa mieszkańców jest pozostawiona samym sobie, to skandaliczne. Przed 10 laty projektant uznał, że ten teren jest płaski i nikt tego nie sprawdził i nie naniósł stosownych zmian. My chcemy, aby ktoś wreszcie zobaczył skalę nieprawidłowości i nam pomógł - mówi zbulwersowany mieszkaniec ulicy Sikorskiego.

Wtórują mu inne osoby, potwierdzając, że sprawa jest dla nich na tyle ważna, że nie pozostawią tego bez reakcji. Czy faktycznie wykonawca doskonale wiedział o usterkach w projekcie? Dlaczego zabrakło funduszy na ulicę Sikorskiego? Czy był czas, aby zareagować, ale łatwiej było wdrożyć 10-letni projekt bez poprawek i aktualizowania go? 

Sprawy mieszkańców skierowaliśmy do Urzędu Gminy w Olszewie-Borkach. Nasze zgłoszenie zostało przyjęte do rozpatrzenia. Oczekujemy na odpowiedź i stanowisko gminy w tej sprawie. Do sprawy wrócimy.

Zobacz zdjęcia:
Trwa budowa ul. Sikorskiego w Krukach (gm. Olszewo-Borki)

Więcej zdjęć: Trwa budowa ul. Sikorskiego w Krukach (gm. Olszewo-Borki)

Wyświetleń: 23264 komentarze: -
09:21, 24.05.2020r. Drukuj