Ostrołęccy strażnicy miejscy otrzymali na sesji rady miasta pochwały za swoją pracę w czasie epidemii koronawirusa. Funkcjonariusze dostarczali ostrołęczanom paczki z żywnością, pełnili dyżury w urzędach i miejskich jednostkach, patrolowali ulice. - Chłopaki spisali się - stwierdził prezydent Łukasz Kulik.
W punkcie o rozpatrzeniu sprawozdania Straży Miejskiej Ostrołęki z zakresu realizacji zadań ustawowych za rok 2019, funkcjonariusze otrzymali pochwały za swoje działania podczas epidemii COVID-19.
Reklama- Straż miejska bardzo pomogła nam w sytuacji związanej z koronawirusem. Bardzo chcę w tym miejscu podziękować obecnemu komendantowi za to, że nasze chłopaki spisali się. Naprawdę, nie było czego się wstydzić. Na bieżąco pomagali czy przy dostarczaniu posiłków, czy przy patrolach pieszych razem z policją - stwierdził Łukasz Kulik, prezydent Ostrołęki.
- Dobrze, że na sesji, na której decydowaliśmy o istnieniu straży miejskiej, nie podjęliśmy zbyt pochopnej decyzji i nie zlikwidowaliśmy jednostki - powiedział radny Paweł Niewiadomski. - Widać chęć i zaangażowanie wszystkich strażników miejskich na rzecz miasta. Są takie zadania, w których wykonywaniu policja nie zastąpi strażników.
ReklamaGłos zabrał także Wojciech Zarzycki, przewodniczący Rady Miasta Ostrołęki. - Dziękujemy za te wszystkie dobre rzeczy, które zadziały się w 2019 r. Straż Miejska w Ostrołęce jest potrzebna. Wyobraźmy sobie teraz w dobie pandemii koronawirusa funkcjonowanie naszego miasta bez strażników miejskich. Przecież ci ludzie nadźwigali się naprawdę tyle paczek, które ważyły po 40 kg, często były dostarczane na trzecie, czwarte piętro, dyżury w jednostkach miejskich, czy to urzędach. Zawsze możemy na was liczyć. Dziękuję za te dobre rzeczy.
Sprawozdanie zostało przyjęte jednogłośnie głosami 18 za.
Sesja odbyła się w czwartek 28 maja.
Wyświetleń: 1245 | komentarze: - | 10:08, 29.05.2020r. |